Przesłania do żołnierzy amerykańskich i sił pokojowych ONZ.

Obudź się, śpiący tygrysie - i wkrocz w nowe tysiąclecie.
User avatar
brahbata
Site Admin
Posts: 3415
Joined: Fri Jan 24, 2020 4:20 am
Location: HombergOhm - Germany
Contact:

Przesłania do żołnierzy amerykańskich i sił pokojowych ONZ.

Post by brahbata » Mon Jun 21, 2021 7:54 pm

URL do tej strony: tinyurl.com/messagetotheworld

Image


Drodzy amerykańscy żołnierze,
drogie Siły Utrzymania Pokoju,


kiedy był 9/11, dzień później pojechałem do instalacji wojskowej w Gießen, w Niemczech.
Rozmawiałem z dyżurnym z USA i przekazałem mu kilka lilii.
Powiedziałem: "Proszę pana! Moja rodzina i ja głęboko współczujemy panu straty. Przyniosłem panu te kwiaty, aby pokazać, że panu współczujemy". Wziął kwiaty i powiedział: "W porządku, dziękuję". Odpowiedziałem: "Cokolwiek się stało: Nie pozwól, bracie, by nienawiść rządziła twoją duszą".

Dziś mamy inną sytuację. Sytuacja globalna koncentruje się na kwestiach klimatycznych i oczywiście na sprawie Corony.
Wciąż istnieje potrzeba istnienia jakiejś armii na tym świecie, tak długo, jak długo wszyscy będziemy walczyć ze sobą. Ja osobiście wolałbym świat bez broni i armii. Ale, przynajmniej widzę, że wciąż potrzebujemy niektórych z nich. Jestem przyjacielem Sił Pokojowych U.N. i przez te lata nauczyłem się jednej rzeczy. Nauczyłem się, że miłość wyciąga ręce jeszcze raz, gdy zostaje ugryziona, ale nauczyłem się też, że miłość może się bronić.

Wszyscy jesteście tu po to, by opowiedzieć się za demokracją i wolnością. Wolności wyboru, wolności serca, duszy i umysłu.
W latach 80-tych była taka piosenka Stinga z brytyjskiego zespołu Police. Piosenka ta miała jeden wers, który wyraźnie pamiętam:


"Wierzę, że Rosjanie też kochają swoje dzieci".

Wkrótce wkroczymy w zupełnie nową Erę dla ludzkości tej planety. W 1969 roku, kiedy Neil Armstrong chodził po Księżycu, powiedział nam wszystkim: "To tylko mały krok dla mnie, ale to wielki krok dla ludzkości."

W dzisiejszych czasach wszyscy bierzemy udział w tym wielkim kroku. Skupiając się na fakcie, że więcej rzeczy nas łączy niż dzieli, będziemy w stanie w pełni zamanifestować okres, w którym nie będzie już więcej wojen.

Wy wszyscy, którzy tu dziś jesteście, pracujcie nad tym, aby ta przyszłość się zaczęła. Tak, będzie niebezpieczeństwo. Tak, będzie smutek. I TAK, wiem, że wszyscy zrobicie wszystko, co w waszej mocy, aby zrobić wszystko, co konieczne, utrzymując swój umysł skupiony na ogólnym zadaniu:
Pokój na Ziemi.

Bądźcie silni, pewni siebie, ufni i zachowajcie Wiarę. Niech Ojciec Wszechmogący i Niebiosa prowadzą i chronią was w waszej misji i niech wszyscy pamiętacie o przyszłości.


Zjednoczona ludzkość z Pokojem na Ziemi.

Image
Image
Image

We are not human beings having a spiritual experience - we are spiritual beings having a human experience.
So, I've decided to take my work back on the ground, to stop you falling into the wrong hands.
Life is a videogame. Reality is a playground. It's all about experience and self-expression.
ZEN is: JOYFULLY walking on a never-ending path that doesn't exist.
They tried to bury us. What they didn't know - we were seeds.
In the descent from Heaven, the feather learns to fly.
Ideally, we get humble when we travel the Cosmos.
After school is over, you are playing in the park.
Although, life is limited - Creation is limitless.
Fuck you Orion, Zetas and your evil allies.
Seeing is believing. I do. *I shape*.
'EARTH' without 'ART' is just 'EH'.
Best viewed with *eyes closed*.
Space. It's The final Frontier.
Real eyes realize real lies.
Creator and Creation.
We are ONE.
I AM.

Image
Image
Image

Image
Image

brahbata.space

Image

User avatar
brahbata
Site Admin
Posts: 3415
Joined: Fri Jan 24, 2020 4:20 am
Location: HombergOhm - Germany
Contact:

Re: Przesłania do żołnierzy amerykańskich i sił pokojowych ONZ.

Post by brahbata » Mon Jun 21, 2021 7:55 pm

Image


Drodzy amerykańscy żołnierze,
drogie Siły Utrzymania Pokoju,



każdy z nas doświadczył różnych socjalizacji. Ale wszyscy mamy jedną wspólną cechę:


Jesteśmy ludźmi. Należymy do jednej rasy.


Jest o wiele więcej rzeczy, które nas, jako ludzkość zrodzoną na ziemi, łączą, niż sprawy, o które się kłócimy. Wszystkie nasze wtrącenia, wszystkie nasze pytania, wszystkie nasze poczynania i występki są tylko jedną twarzą medalu w jeden sposób:

Nie do końca wiemy, o co chodzi w życiu.

Kiedy jesteśmy w życiu, mamy tendencję do kwestionowania wszystkiego. Kiedy jesteś mądry, skupiasz się na zaufaniu do siebie. Bo to Ty jesteś tym, który wie i rozumie najlepiej.

Przywódcy przychodzą, przywódcy odchodzą. Życie czasem się kurczy, a czasem rozwija. To, co zawsze pozostaje, na czym można polegać, to bycie sobą.

Urodziłem się jako powojenny obywatel Niemiec. Z pewnością wie Pan o problemach, jakie miały miejsce w moim kraju w czasie II wojny światowej. Niemniej jednak, ja osobiście nie mam z tym nic wspólnego. Uważam się za obywatela świata.

Wiem o pozycji, jaką w tym świecie zajmują przede wszystkim Amerykanie, w tym także Armia. Proszę być pewnym, że ja - jako Niemiec - szanuję i doceniam pracę waszych przodków i was wszystkich teraz - w pomaganiu nam w ponownym przemyśleniu spraw i zagadnień dotyczących całego społeczeństwa.

Wy, jako żołnierze, pracujecie nad bardzo ważną sprawą. Wszyscy zdecydowaliście się zająć miejsce w pierwszym szeregu, aby uporządkować struktury naszego społeczeństwa. Jesteście naprawdę w ciężkiej pracy: Nie zajmujecie się papierkową robotą, strzelacie z karabinów.

Wiem, jak ludzie mogą na ciebie patrzeć. Możesz zostać osądzony za pracę, którą wykonujesz, broniąc zgodnie z prawdą swojej konstytucji i osobistych przekonań. Proszę, bądź
zapewniony, że w pełni cię popieram i że zawsze jestem z tobą.

Nikt z was nie jest tu po to, by zabijać. Jesteście tu po to, by chronić. Zabijanie jest częścią światowych spraw. Ja wiem. Chociaż zdecydowanie mi się to nie podoba, to szczerze mówiąc rozumiem, że zabicie Hitlera oszczędziłoby światu wielu, wielu problemów.

I DO KNOW, to decyzja, której nikt z was nie podejmuje łatwo. To walka, za każdym razem, gdy stajesz przed nią. Dotyka waszej wewnętrznej duszy i musi zostać zrozumiana.

Ale:

To, co dzisiaj ZROZUMIAŁEM, to:


Czasami trzeba zrobić zakazany krok, aby zapobiec znacznie gorszym problemom.


Tak więc, bądźcie błogosławieni Drogie Panie i Panowie, a ja osobiście mogę pewnego dnia być prawdziwie wdzięczny i szczęśliwy za TWOJE przewodnictwo i ochronę.

Zdecydowanie rozumiem: Jesteście silnymi, rozważnymi strażnikami pokoju, którzy wybrali drogę na pierwszej linii frontu, aby bronić ludzkości. Ufam wam, mam do was zaufanie.


Bądź błogosławiony i chroniony,

Z wyrazami szacunku,

brah



Image
Image
Image

We are not human beings having a spiritual experience - we are spiritual beings having a human experience.
So, I've decided to take my work back on the ground, to stop you falling into the wrong hands.
Life is a videogame. Reality is a playground. It's all about experience and self-expression.
ZEN is: JOYFULLY walking on a never-ending path that doesn't exist.
They tried to bury us. What they didn't know - we were seeds.
In the descent from Heaven, the feather learns to fly.
Ideally, we get humble when we travel the Cosmos.
After school is over, you are playing in the park.
Although, life is limited - Creation is limitless.
Fuck you Orion, Zetas and your evil allies.
Seeing is believing. I do. *I shape*.
'EARTH' without 'ART' is just 'EH'.
Best viewed with *eyes closed*.
Space. It's The final Frontier.
Real eyes realize real lies.
Creator and Creation.
We are ONE.
I AM.

Image
Image
Image

Image
Image

brahbata.space

Image

User avatar
brahbata
Site Admin
Posts: 3415
Joined: Fri Jan 24, 2020 4:20 am
Location: HombergOhm - Germany
Contact:

Re: Przesłania do żołnierzy amerykańskich i sił pokojowych ONZ.

Post by brahbata » Mon Jun 21, 2021 7:56 pm

Image


Drodzy amerykańscy żołnierze,
drogie Siły Utrzymania Pokoju,


istnieje Siła, która stworzyła cały Wszechświat i zna każdy włos na naszej głowie po imieniu.

Ta Siła jest Boską Energią, którą większość z nas zna jako Boga lub Ojca. Jakąkolwiek nazwę nadamy tej Energii w różnych religiach na tej planecie, ona
JEST Stwórcą. Mieszka ona w każdym życiu, po prostu w każdym życiu. Stworzenie nie jest możliwe bez tej Siły i nie można jej ubić, ani nawet zabić. Bóg jest wieczny i jest jedyną czystą i jedyną prawdą.

Dla poszukującego prawdy, wydaje się, że wszyscy jesteśmy częścią tej Siły, jako bracia i siostry
JEDNEJ duszy. Innymi słowy:

Nie jesteśmy istotami ludzkimi, które mają duchowe doświadczenia -.
jesteśmy istotami duchowymi, które mają ludzkie doświadczenie.


Naszą prawdziwą naturą jest duch. Nasza materialna i cielesna egzystencja w życiu jest czymś w rodzaju "gry wideo" i wcielamy się na różnych etapach czując się jak aktorzy.
Dobry aktor gra każdą rolę, nie tylko nosi szaty króla czy królowej. Gra również żebraka, fryzjera, żołnierza i lekarza.
WSZYSTKIE te różne role, które możemy wybrać, prowadzą nas do prawdziwego doświadczenia wszystkich możliwych aspektów życia, jakie tylko możemy sobie wyobrazić. Każda rola jest warta odegrania, podczas gdy nie wiemy z góry jakie są nasze życiowe cele. Życie ma być przeżywane do przodu, a rozumiane wstecz, retrospektywnie.

Czeka nas stworzenie i wejście w zupełnie nową formę ludzkiej egzystencji społecznej na planecie Ziemia. Przyszłość na tej planecie będzie miała bardzo wysoką rangę duchową, będzie pełna Boskiej Miłości i wiecznej mądrości. Ziemska ludzkość ma zrobić kolejny krok w tej kosmicznej podróży: w przyszłości staniemy się istotami kosmicznymi.

Wszyscy nauczyliśmy się różnych punktów widzenia na to, jak powinniśmy postępować z Bogiem w naszych indywidualnych tradycjach. W rzeczywistości istnieje więcej dróg do Boga niż jest bytów na tym świecie, ponieważ wszyscy zmieniamy nasze punkty widzenia w ciągu naszego życia kilka razy. Kiedy jesteśmy młodzi w wieku, nasze funkcje cielesne działają całkiem dobrze i rzadko skupiamy się na medytacjach i innej pracy duchowej. Idealnie byłoby, gdybyśmy po prostu cieszyli się młodością i nie przejmowali się zbytnio naszymi przyszłymi dniami - w tym wieku żyjemy tu i teraz.
Kiedy starzejemy się w życiu, nasze doświadczenie wzrasta i mamy do czynienia z całkiem różnymi stanami umysłu i zazwyczaj jesteśmy w stanie lepiej porównywać sytuacje, ponieważ doświadczyliśmy wielu ich odmian. Wiemy wtedy, co jest dla nas dobre i właściwe. W idealnej sytuacji dzielimy się naszą osobistą mądrością z kolejnymi pokoleniami i to właśnie tworzy naszą historię.

Ta historia tworzy tradycje. Tradycja jest tym, co się ma, kiedy nie można wymyślić czegoś nowego, tak się mówi. Ja osobiście jestem bliskim przyjacielem tych tradycji, bo warto czcić i szanować to, co robili nasi przodkowie i jak patrzyli na życie w swoich czasach.


Jak powiedział Kubuś Puchatek:
Wczoraj jest historią, jutro jest tajemnicą. Dziś jest darem. Dlatego nazywamy go teraźniejszością.


Obecny czas na Ziemi wydaje się być nieco kłopotliwy. Toczą się wojny, ludzie cierpią, środowisko jest zagrożone i oczywiście mamy teraz do czynienia z koroną, z którą musimy się zmierzyć.

Chcę podzielić się z wami moją nadzieją. Nie jesteśmy pozostawieni sami sobie z naszymi smutkami i życiowymi problemami. Kiedy przyjmiemy raczej duchową perspektywę na nasze życie, kiedy prawdziwie zrozumiemy (co oznacza:
POCZUJEMY to), że jesteśmy istotami nieśmiertelnymi, zagrożenia życiowe nabierają raczej mniejszej perspektywy. Nie oznacza to, że w przyszłości nie będzie już więcej bólu, jednak kiedy zmienimy na to naszą perspektywę, bóle naszej duszy stracą swoje przytłaczające niebezpieczeństwo.

Jesteśmy istotami duchowymi, które mają ludzkie doświadczenie.

Naprawdę warto, medytując o tej idei, biorąc jednocześnie długie, głębokie oddechy, aby uspokoić nasze umysły. Mózg człowieka zmienia swój stan biochemiczny i elektryczny, kiedy uspokajamy się poprzez powolne oddechy i jesteśmy w stanie odnaleźć spokój w sobie.

Remember: Umysły są jak spadochrony - działają tylko wtedy, gdy są otwarte.

Zachowaj Wiarę, ciesz się życiem i jego cudami i wyzwaniami i proszę, zawsze pracuj nad tym, by starać się o najlepszą wersję siebie. Jesteś doskonały taki, jaki jesteś we wszystkich tych wysiłkach, jesteś kochany przez Niebiosa powyżej i to Niebo zaprasza nas wszystkich do dzielenia się naszą wolnością z innymi.

Bądź błogosławiony i pozostań zdrowy i bezpieczny,

Z wyrazami szacunku,

brah




Image
Image
Image

We are not human beings having a spiritual experience - we are spiritual beings having a human experience.
So, I've decided to take my work back on the ground, to stop you falling into the wrong hands.
Life is a videogame. Reality is a playground. It's all about experience and self-expression.
ZEN is: JOYFULLY walking on a never-ending path that doesn't exist.
They tried to bury us. What they didn't know - we were seeds.
In the descent from Heaven, the feather learns to fly.
Ideally, we get humble when we travel the Cosmos.
After school is over, you are playing in the park.
Although, life is limited - Creation is limitless.
Fuck you Orion, Zetas and your evil allies.
Seeing is believing. I do. *I shape*.
'EARTH' without 'ART' is just 'EH'.
Best viewed with *eyes closed*.
Space. It's The final Frontier.
Real eyes realize real lies.
Creator and Creation.
We are ONE.
I AM.

Image
Image
Image

Image
Image

brahbata.space

Image

User avatar
brahbata
Site Admin
Posts: 3415
Joined: Fri Jan 24, 2020 4:20 am
Location: HombergOhm - Germany
Contact:

Re: Przesłania do żołnierzy amerykańskich i sił pokojowych ONZ.

Post by brahbata » Mon Jun 21, 2021 7:58 pm

Image


Drodzy amerykańscy żołnierze,
drogie Siły Utrzymania Pokoju,


Rozumiem i wiem, że opowiadanie wojownikowi łagodnych historyjek w celu przygotowania go do misji nie wydaje się być dobrym pomysłem, ani nawet pożyteczną rzeczą.
I wiem, że wszyscy z was mają obecnie inne wyzwania niż ja w moim raczej wygodnym środowisku.

Moim osobistym zadaniem jest starać się pomóc wam w wykonywaniu waszych obowiązków, ryzykując przy tym jak najmniejsze szkody dla siebie. W sprawach materialnych i w przygotowaniu misji macie swoje struktury dowodzenia, swoje szkolenia i swoje osobiste doświadczenia.

Dzisiaj chcę wam opowiedzieć małą historię, na której skupicie swój umysł.



Stary wódz indiański siedział ze swoimi wnukami przy ognisku. Zaczął do nich mówić.

Powiedział:
"Wewnątrz mnie walczą ze sobą dwa wilki. Jeden jest wypełniony gniewem, nienawiścią, rozpaczą i agresją. Drugi wypełniony jest miłością, zrozumieniem, mądrością i rozwiązaniem. Toczą one intensywną walkę."

Wnuki chcą wiedzieć:
"Który wilk wygra bitwę, dziadku?"

Stary wódz indiański patrzy w ognisko i powoli mówi:
"Ten, którego karmię."



Każdy z was znajduje się w sytuacji alarmowej. Jakie słowa mogłyby Wam pomóc, gdy macie do czynienia z sytuacją agresywną, którą musicie rozwiązać? Czasami po prostu trzeba wykonywać swoje obowiązki w sposób, do którego zostało się przeszkolonym i którego nauczono nas w swoim niezwykle profesjonalnym przygotowaniu.
Żadne łagodne przemówienie nie pomoże ci pokonać nieprzyjaznego ognia.

BUT: Kiedy będziecie już w domu, kiedy misja zakończy się - mam nadzieję, że pozytywnie - szczególnie dla was wszystkich, w waszych głowach mogą pojawić się pytania, jak wy sami powinniście poradzić sobie z doświadczeniami, których doświadczyliście będąc na służbie. Możecie zadawać sobie pytanie o dobro i zło, gdy robiliście to, co robiliście - tak jak my WSZYSCY robimy to później w życiu.

Chcę Was zachęcić do wypełnienia tego, do czego zostaliście wyszkoleni. Konflikty w świecie, z którym się obecnie stykamy i którego doświadczamy, czasami można rozwiązać tylko poprzez powstrzymanie agresora.

Bądźcie silni i pewni, że każdy z was ma w sobie siłę, która pozwoli wam przezwyciężyć wszelkie ryzyko. Nie traktujcie tego jako ryzyko, ale raczej jako wyzwanie. Szansę na stworzenie i wypracowanie podstaw dla przyszłych rozwiązań, które mogą i będą, miejmy nadzieję, rozwiązane bez wiecznej walki ludzkości ze sobą. Osobiście uważam, że nie powinniśmy zaczynać Ery pokoju od wojny. Ale - jak już wspomniałem - nauczyłem się, że miłość może się obronić, nawet jeśli wyciągnie ręce po raz kolejny, gdy zostanie ugryziona.

Róbcie więc to, co jest konieczne i bądźcie świadomi, którego wilka karmicie. Bądźcie świadomi, że jesteście duchami w materialnym świecie.
WIEDZCIE o swojej Boskiej naturze i mocno w nią wierzcie.

Niech Wszechmogący prowadzi i chroni Was w pełni podczas Waszej misji i niech wszyscy bezpiecznie wrócą do domu.

Z wyrazami szacunku,

brah




Image
Image
Image

We are not human beings having a spiritual experience - we are spiritual beings having a human experience.
So, I've decided to take my work back on the ground, to stop you falling into the wrong hands.
Life is a videogame. Reality is a playground. It's all about experience and self-expression.
ZEN is: JOYFULLY walking on a never-ending path that doesn't exist.
They tried to bury us. What they didn't know - we were seeds.
In the descent from Heaven, the feather learns to fly.
Ideally, we get humble when we travel the Cosmos.
After school is over, you are playing in the park.
Although, life is limited - Creation is limitless.
Fuck you Orion, Zetas and your evil allies.
Seeing is believing. I do. *I shape*.
'EARTH' without 'ART' is just 'EH'.
Best viewed with *eyes closed*.
Space. It's The final Frontier.
Real eyes realize real lies.
Creator and Creation.
We are ONE.
I AM.

Image
Image
Image

Image
Image

brahbata.space

Image

User avatar
brahbata
Site Admin
Posts: 3415
Joined: Fri Jan 24, 2020 4:20 am
Location: HombergOhm - Germany
Contact:

Re: Przesłania do żołnierzy amerykańskich i sił pokojowych ONZ.

Post by brahbata » Mon Jun 21, 2021 7:59 pm

Image


Drodzy amerykańscy żołnierze,
drogie Siły Utrzymania Pokoju,





Completion


We wszystkim, co mówimy, robimy i myślimy, możemy zawsze postępować w ten sposób:




1.
Zawsze działaj z uczciwego wysiłku, aby być sobą w swoim najwyższym aspekcie.


2.
Uznaj motywy grupy, w której się poruszasz, ale nie zaprzeczaj swojej własnej istocie, swojemu poglądowi na świat.


3.
Jeśli zwątpienie grupy uderzy w ciebie, spotkaj się z nim z szacunkiem i współczuciem. I dołóż wszelkich starań, aby być *blisko* siebie.


4.
Słuchaj swojego wewnętrznego głosu, podążaj za swoim wewnętrznym światłem. Ty sam wskażesz drogę.


5.
Poczuj wspólnotę. Tam, gdzie istnieje domniemane rozdzielenie, bądźcie przyjaźni, cierpliwi i pouczający.


6.
Poczuj różnicę między nauczaniem a instruowaniem.


7.
Najważniejszą istotą dla ciebie jest zawsze istota, którą spotykasz tu i teraz.


8.
Bądź świadomy we wszystkim, czego doświadczasz. Działaj - nie daj się działać.


9.
Śnij o sobie. Stwórz siebie.


10.
Narzekać to znaczy poddać się. Bądź aktywny.



Image
Image
Image

We are not human beings having a spiritual experience - we are spiritual beings having a human experience.
So, I've decided to take my work back on the ground, to stop you falling into the wrong hands.
Life is a videogame. Reality is a playground. It's all about experience and self-expression.
ZEN is: JOYFULLY walking on a never-ending path that doesn't exist.
They tried to bury us. What they didn't know - we were seeds.
In the descent from Heaven, the feather learns to fly.
Ideally, we get humble when we travel the Cosmos.
After school is over, you are playing in the park.
Although, life is limited - Creation is limitless.
Fuck you Orion, Zetas and your evil allies.
Seeing is believing. I do. *I shape*.
'EARTH' without 'ART' is just 'EH'.
Best viewed with *eyes closed*.
Space. It's The final Frontier.
Real eyes realize real lies.
Creator and Creation.
We are ONE.
I AM.

Image
Image
Image

Image
Image

brahbata.space

Image

User avatar
brahbata
Site Admin
Posts: 3415
Joined: Fri Jan 24, 2020 4:20 am
Location: HombergOhm - Germany
Contact:

Re: Przesłania do żołnierzy amerykańskich i sił pokojowych ONZ.

Post by brahbata » Mon Jun 21, 2021 8:00 pm

Image


Drodzy amerykańscy żołnierze,
drogie Siły Utrzymania Pokoju,



latem 2019 roku, stworzyłem powyższą tapetę dla ludzkości tej planety. Jest ona moją sugerowaną Konstytucją Świata, która wydaje się być moimi najlepszymi intencjami dla nas abyśmy stworzyli lepszą przyszłość. Dokładnie pracowałem nad tymi ideami przez całe moje dotychczasowe życie.

Z tej konkretnej tapety zrobiłem
300 ekskluzywnych kopii, które są przeznaczone po jednej dla każdego Narodu Matki Ziemi, a reszta dla kilku moich przyjaciół.


Z tapetą można zapoznać się tutaj:

https://tinyurl.com/constitutionoftheworld
(wersja angielska)

https://tinyurl.com/verfassungderwelt
(wersja niemiecka)


Uprzejmie proszę o dokładne przestudiowanie i skomentowanie mojej propozycji - jako że ma ona nas poprowadzić ku lepszej, szczęśliwej i wolnej przyszłości na tej planecie. Planuję przybić moje "95 tez" na co drugich drzwiach wejściowych do Budynku Narodów Zjednoczonych przy Avenue of the Americas # 1 w Nowym Jorku, aby pozwolić przedstawicielom Narodów wybrać na piechotę czy są za tym czy nie. Byłbym bardzo szczęśliwy i zadowolony, gdybyś osobiście rozpropagował mój pomysł w swojej okolicy.

W przypadku, gdybyś był zainteresowany otrzymaniem swojej
osobistej kopii tapety, zapraszam do odwiedzenia mojego sklepu internetowego, w którym możesz ją łatwo zamówić:

https://brahbata.world/merch


Kind Regards, be blessed,

brah



Image
Image
Image

We are not human beings having a spiritual experience - we are spiritual beings having a human experience.
So, I've decided to take my work back on the ground, to stop you falling into the wrong hands.
Life is a videogame. Reality is a playground. It's all about experience and self-expression.
ZEN is: JOYFULLY walking on a never-ending path that doesn't exist.
They tried to bury us. What they didn't know - we were seeds.
In the descent from Heaven, the feather learns to fly.
Ideally, we get humble when we travel the Cosmos.
After school is over, you are playing in the park.
Although, life is limited - Creation is limitless.
Fuck you Orion, Zetas and your evil allies.
Seeing is believing. I do. *I shape*.
'EARTH' without 'ART' is just 'EH'.
Best viewed with *eyes closed*.
Space. It's The final Frontier.
Real eyes realize real lies.
Creator and Creation.
We are ONE.
I AM.

Image
Image
Image

Image
Image

brahbata.space

Image

User avatar
brahbata
Site Admin
Posts: 3415
Joined: Fri Jan 24, 2020 4:20 am
Location: HombergOhm - Germany
Contact:

Re: Przesłania do żołnierzy amerykańskich i sił pokojowych ONZ.

Post by brahbata » Mon Jun 21, 2021 8:00 pm

Image


Drodzy amerykańscy żołnierze,
drogie Siły Utrzymania Pokoju,




Świat przyszłości...



I
w Królestwie Pokoju, które nadejdzie, niektóre rzeczy będą takie same, a wiele będzie się różnić. Rodzice zdadzą sobie sprawę, że ich dzieci wybrały ich przed narodzeniem i będą bardziej odpowiedzialni w postępowaniu ze swoim potomstwem. Nauczyciele zrozumieją, że to nie zapamiętywanie faktów kwalifikuje do wyższego wykształcenia, lecz jedynie wiedza, która nie jest równa mądrości Serca. Elitarna arogancja, która cechuje nasze obecne struktury społeczne, odejdzie w przeszłość. Wszyscy ludzie zrozumieją, że przyszliśmy w życie po to, aby przeżywać przygody, aby otrzymywać problemy, aby dojrzewać i dbać o swój rozwój osobisty. Celem każdego życia nie jest rozpad, ale raczej zdobycie doświadczenia i przypomnienie sobie, kim byliśmy, zanim weszliśmy w życie. Aby każda podróż była ekscytująca i porywająca, pamięć jest wymazywana, gdy istota duchowa wchodzi w wybrane ciało. Podświadomość zna cel i zadanie życiowe, które każda dusza wybrała dla siebie i dba o to, żeby świadomość w odpowiednim czasie rozpoznała indywidualny cel i dążyła do niego.

Życie wkrótce będzie postrzegane jako prawdziwie ekscytujące i będzie postrzegane z większą odpowiedzialnością. Chociaż indywidualne dojrzewanie może i ma miejsce w każdym czasie, w najbliższej przyszłości życie ludzkie na planecie Ziemia doświadczy skoku w rozwoju, który zbliży ziemską ludzkość do jej krewnych w kosmosie. Ten naturalny i ewolucyjny skok w naszym ziemskim doświadczeniu przekształci dużą część obecnie żyjących pokoleń w telepatów, a telepatia będzie formą komunikacji dla przyszłych pokoleń na planecie Ziemia, tak jak to jest szeroko rozpowszechnione w całym wszechświecie.

Jako dzieci tej Ziemi, my ludzie, doświadczymy skoku wymiarowego razem z nią. Koniec świata, który był wielokrotnie przepowiadany, będzie w istocie końcem światopoglądu. Oczywiście, ból pojawi się również w fazie transformacji, ale jest to wyraz narodzin nowego świata. I tak jak każde narodziny przynoszą ból dla matki, tak samo oderwanie się od obecnego poziomu doświadczenia przyniesie ból, aby urodzić coś nowego.

Te istoty pozaziemskie, które już teraz są licznymi gośćmi na naszym świecie, będą uczestniczyć w dalszym rozwoju tylko o tyle, o ile rozpoznały swoją duchową naturę i są zainteresowane swoim duchowym rozwojem. Dlatego Draco, Szarzy i ich hybrydy nie będą miały decydującego wpływu na świat przyszłości.

Nauczyciele duchowi, którzy udzielają wskazówek ludziom każdej epoki, staną się jawni i w najpełniejszym zakresie poznają swój błogosławiony wpływ na losy świata. Ziemia - a wraz z nią istoty obecnie na niej wcielone - stanie się nowo narodzoną planetą miłości i w rozwoju galaktycznym zapewni dalsze uduchowienie kosmosu.

Wibracje, które będą przenikać przez siatkę krystaliczną (matrycę) obecnie doświadczanej płaszczyzny przez 1000 lat od naszej planety, doprowadzą do wzrostu poziomu energetycznego materialnego kosmosu.

Technologia, umiarkowanie udoskonalona, będzie miała znaczenie wspierające współistnienie, nie stając się siłą dominującą. Na pierwszy plan wysuwa się rozwój umysłowy i pamięć o własnych zdolnościach jednostki, przy czym uwzględnia się zmienioną wibrację programu genetycznego. "Specjalne" zdolności umysłowe, które przez cały czas osiągali tylko nieliczni, staną się własnością prawie wszystkich istot ludzkich na planecie Ziemia i będą stanowić przeskok od homo sapiens do homo sapiens superior. Proces ten, charakteryzujący pierwszą połowę Ery Wodnika, jest inicjowany przez okresowo występujące oddziaływanie specjalnych lokalnych oscylacji w naszej galaktyce na nasz Układ Słoneczny znajdujący się w ramieniu Oriona Drogi Mlecznej. Nadchodzące zmiany będą miały charakter planetarny, słoneczny, galaktyczny, międzygalaktyczny i międzywymiarowy, jednak stanowią one tylko kolejny moment w oddechu Brahmy, który wyznacza transformację wszechświatów.


Life is eternal.


Kind Regards,

brah



Image
Image
Image

We are not human beings having a spiritual experience - we are spiritual beings having a human experience.
So, I've decided to take my work back on the ground, to stop you falling into the wrong hands.
Life is a videogame. Reality is a playground. It's all about experience and self-expression.
ZEN is: JOYFULLY walking on a never-ending path that doesn't exist.
They tried to bury us. What they didn't know - we were seeds.
In the descent from Heaven, the feather learns to fly.
Ideally, we get humble when we travel the Cosmos.
After school is over, you are playing in the park.
Although, life is limited - Creation is limitless.
Fuck you Orion, Zetas and your evil allies.
Seeing is believing. I do. *I shape*.
'EARTH' without 'ART' is just 'EH'.
Best viewed with *eyes closed*.
Space. It's The final Frontier.
Real eyes realize real lies.
Creator and Creation.
We are ONE.
I AM.

Image
Image
Image

Image
Image

brahbata.space

Image

User avatar
brahbata
Site Admin
Posts: 3415
Joined: Fri Jan 24, 2020 4:20 am
Location: HombergOhm - Germany
Contact:

Re: Przesłania do żołnierzy amerykańskich i sił pokojowych ONZ.

Post by brahbata » Mon Jun 21, 2021 8:01 pm

Image



Drodzy amerykańscy żołnierze,
drogie Siły Utrzymania Pokoju,



Kiedyś zastanawiałem się nad historią Adama i Ewy w raju. I zastanawiałem się nad tą "sprawą z żebrem".
Przypomniało mi to pewien dowcip, który niesie w sobie wiele prawdy:
"Kiedy Bóg stworzył Adama - ONA tylko próbowała".

Tak jak ty, jestem wojownikiem. Jestem kimś w rodzaju wojowniczej istoty w tradycji rdzennych Amerykanów, zwłaszcza Indian Hopi. Zadaniem Hopi jest nie tylko chronić swoją squaw przed wszelkim złem, ale także cieszyć się i służyć jej i kobietom z całych sił.
Kilka tygodni temu tweetowałam:
"Darem mężczyzny jest dawanie schronienia. Darem kobiety jest czysta inspiracja."

W dzisiejszych zachodnich społeczeństwach naprawdę zapomnieliśmy o przyjemnym i bardziej właściwym sposobie interakcji w partnerstwie - zbiorowo zachowujemy się neurotycznie. Szacunek, prawdę i honor dla siebie nawzajem znajdujemy przeważnie na początku naszych związków, ale dość szybko skupiamy się na własnych, osobistych potrzebach, zamiast zaspokajać potrzeby innych.
Jest to droga, która - jak doświadczyłem - nie prowadzi do prawdziwej satysfakcji. Kiedy służymy i chronimy, jak to się mówi, znajdziemy satysfakcję w uszczęśliwianiu innych, pomagając im w sposób, który po prostu potrafimy robić najlepiej.

Współczucie prowadzi do zadowolenia. Prawdziwą siłę osiąga się poprzez pewność i zaufanie do siebie i innych, zwłaszcza w partnerstwie. Jakkolwiek to partnerstwo wygląda - czy jest to partnerstwo między mężczyzną i kobietą, między szefem i pracownikiem, czy między Ojcem i Synem.

Życzeniem Nieba dla nas, tak jak ja to widzę i doświadczam, jest to, abyśmy byli silni i prawdomówni we wszystkich naszych działaniach. Wszystkie nasze czyny zaczynają się od jednej myśli. Myśl ta staje się słowem, które rozwija się w działanie. Działanie prowadzi do nawyku, a nawyk kształtuje nasz charakter. Wszystko to kończy się tym, że charakter jest naszym losem.

Powinniśmy więc najpierw zacząć obserwować nasze myśli, ilekroć podejmujemy jakąś decyzję w życiu. Każda przyczyna ma swój skutek - i jeśli nie chcemy, aby skutek wystąpił, powinniśmy po prostu zmienić przyczynę w nas samych, a ta zaczyna się, jak wspomniano powyżej, od jednej myśli. Medytacja jest wspaniałym sposobem na zbadanie własnych myśli i obserwowanie, jak się rozwijają, aż staną się naszym losem.

Wszyscy jesteście ludźmi o silnych przekonaniach i troskliwym sercu. Wasza decyzja o zostaniu żołnierzami była podyktowana silnym pragnieniem niesienia pomocy. Dla tego przekonania jesteście gotowi bronić i walczyć. Proszę, róbcie to mądrze: Nie zapominajcie o innych, lecz nie zapominajcie również o sobie. My wszyscy, jako Boskie dusze przybywające bezpośrednio z Nieba, nosimy w sobie Prawdę, by dokładnie wiedzieć, co w życiu jest dobre, a co złe. Jest to tylko kwestia tego, czy słuchamy tego, co czujemy w naszych duszach. Chcieć robić coś dobrze, to nie zawsze robić to dobrze, automatycznie. To jest całe życie, aby dowiedzieć się, metodą prób i błędów, aż w końcu osiągniemy nasze osobiste cele. Po prostu próbuj dalej - zawsze. Nigdy nie rezygnuj z siebie, bo ja na pewno nie zrezygnuję z Ciebie. Wierzę w waszą siłę, wasze motywy i wasze wizje. Wszyscy wzbogacacie moje życie poprzez szczególny sposób, w jaki każdy z Was został stworzony i dalej tworzy siebie w życiu.

Tak więc, panowie, jeśli chcecie zaimponować swojej kobiecie, nie jedźcie na Arktykę i nie polujcie na mamuta. Po prostu idźcie do sklepu i kupcie jej pizzę i jakieś chablis. Mamy rok 2020. I TAK: Możesz tam pojechać motocyklem!

Po prostu realizuj swoją pasję, a nic nie może pójść źle.

Niech was wszystkich chroni na waszej misji i powiem to z Yodą:



"Niech Moc będzie z Tobą"


Kind Regards,

brah



Image
Image
Image

We are not human beings having a spiritual experience - we are spiritual beings having a human experience.
So, I've decided to take my work back on the ground, to stop you falling into the wrong hands.
Life is a videogame. Reality is a playground. It's all about experience and self-expression.
ZEN is: JOYFULLY walking on a never-ending path that doesn't exist.
They tried to bury us. What they didn't know - we were seeds.
In the descent from Heaven, the feather learns to fly.
Ideally, we get humble when we travel the Cosmos.
After school is over, you are playing in the park.
Although, life is limited - Creation is limitless.
Fuck you Orion, Zetas and your evil allies.
Seeing is believing. I do. *I shape*.
'EARTH' without 'ART' is just 'EH'.
Best viewed with *eyes closed*.
Space. It's The final Frontier.
Real eyes realize real lies.
Creator and Creation.
We are ONE.
I AM.

Image
Image
Image

Image
Image

brahbata.space

Image

User avatar
brahbata
Site Admin
Posts: 3415
Joined: Fri Jan 24, 2020 4:20 am
Location: HombergOhm - Germany
Contact:

Re: Przesłania do żołnierzy amerykańskich i sił pokojowych ONZ.

Post by brahbata » Mon Jun 21, 2021 8:03 pm

Image





Drodzy amerykańscy żołnierze,
drogie Siły Utrzymania Pokoju,



"Ci, którzy oddadzą wolność, aby zyskać bezpieczeństwo, w końcu stracą jedno i drugie".

(Benjamin Franklin)



Wszyscy jesteśmy zaniepokojeni, gdy nasze życie jest zagrożone. Gdziekolwiek jest przemoc i okrucieństwo, mamy tendencję do atakowania i bronienia się. W ten sposób, agresja prowadzi z powrotem do agresji i naprawdę po prostu nikt nie jest przez to wspomagany.

Pewnie: Agresor musi zostać powstrzymany. Wszystko, co musimy zrobić, to zabezpieczyć, chronić i pomagać na naszych drogach, aby stać się odpowiedzialnymi i troskliwymi istotami w życiu. Mahatma Gandhi swoją metodą "Ahimsy" (niestosowania przemocy) rzucił Imperium Brytyjskie na kolana. Wszystko to dokonało się dzięki
JEDNEJ istocie posiadającej mądrość i odwagę, by podążać jego ścieżką do Oświecenia.

W dzisiejszych czasach każdy z nas musi podjąć taką decyzję.

To prawda: jesteś tu, aby prowadzić i chronić. To jest dokładnie ta sama misja, dla której ja tu jestem. Tak więc, zanim zaczniemy działać, powinniśmy raczej skupić się w medytacji i kontemplacji na tym, dokąd zaprowadzą nas nasze decyzje. Czy są one naprawdę odpowiednie na naszej drodze do światowego pokoju, czy też jest to po prostu posłuszeństwo wobec naszych obecnych przywódców? Wy, jako żołnierze, zostaliście wyszkoleni do posłuszeństwa wobec swoich przełożonych i nie ma w tym nic złego. Struktury wojskowe i inne hierarchiczne systemy w Kosmosie działają na tej samej zasadzie. Bycie częścią podporządkowanej całości oznacza, że musimy wypełniać nasze role, aby system jako całość działał prawidłowo.


MOJĄ misją tutaj na Ziemi w tym czasie i w tym życiu jest prowadzić, kierować, chronić i rządzić. Podać wam pomocną dłoń w reorganizacji struktur naszego społeczeństwa, w sposób, który jest odpowiedni dla całej ludzkości i doprowadzi nas do Światowego Pokoju.
W ramach tego zadania nie proszę was po prostu o opuszczenie waszej znanej roli jako obrońców - proszę, róbcie dalej to, co robicie i to, co wasi przełożeni chcą, abyście robili. Po prostu pozostawcie to w gestii
Nieba jaki kierunek przyszłości wybierzemy. Każdy z nas będzie częścią tego rozwoju i każdy z nas będzie uważnie słuchany. Ta decyzja nie będzie podjęta przypadkowo, ale raczej przez podążanie za Boskim życzeniem. Kierowanie przez posłuszeństwo nie jest żadnym kierowaniem. Nasza wolna wola jest w pełni respektowana w każdej decyzji, którą podejmuje dusza. Musimy tylko znieść jej wynik.

Interes ekonomiczny leży w interesie ludzkości, ale nie powinien być naszą główną wytyczną. Miłość naszych rodzin oraz schronienie i opieka, które możemy im zapewnić, są o wiele bardziej warte życia niż posiadanie najnowszego samochodu.


Wy wszyscy, którzy jesteście tu dzisiaj, podjęliście decyzję w swoim życiu, by być częścią wyższego zadania, by wypełnić to, co jest konieczne w waszych własnych oczach. Decyzja ta została w pełni zaakceptowana przez Niebiosa, ponieważ pokazuje ona waszą własną wolę służenia w sposób, który jest dla was odpowiedni. Udzielanie schronienia czasami oznacza podążanie dość twardą linią, lecz jest to absolutnie ważne, aby pomóc innej duszy wzrastać i rozwijać się w wolności i swobodzie umysłu. Bądźcie więc mądrymi nauczycielami i wypełniajcie swoje obowiązki jako żołnierze i wojownicy dla dobra. Brońcie i chrońcie to, dla czego warto żyć i zawsze udowadniajcie, czy nadal jesteście na dobrej drodze.

Niech Ojciec Wszechmogący i Niebiosa zawsze prowadzą i chronią Ciebie i Twoich ukochanych podczas wypełniania tego, co jest konieczne i powinno być zrobione.


Z wyrazami szacunku,

brah



Image
Image
Image

We are not human beings having a spiritual experience - we are spiritual beings having a human experience.
So, I've decided to take my work back on the ground, to stop you falling into the wrong hands.
Life is a videogame. Reality is a playground. It's all about experience and self-expression.
ZEN is: JOYFULLY walking on a never-ending path that doesn't exist.
They tried to bury us. What they didn't know - we were seeds.
In the descent from Heaven, the feather learns to fly.
Ideally, we get humble when we travel the Cosmos.
After school is over, you are playing in the park.
Although, life is limited - Creation is limitless.
Fuck you Orion, Zetas and your evil allies.
Seeing is believing. I do. *I shape*.
'EARTH' without 'ART' is just 'EH'.
Best viewed with *eyes closed*.
Space. It's The final Frontier.
Real eyes realize real lies.
Creator and Creation.
We are ONE.
I AM.

Image
Image
Image

Image
Image

brahbata.space

Image

User avatar
brahbata
Site Admin
Posts: 3415
Joined: Fri Jan 24, 2020 4:20 am
Location: HombergOhm - Germany
Contact:

Re: Przesłania do żołnierzy amerykańskich i sił pokojowych ONZ.

Post by brahbata » Mon Jun 21, 2021 8:05 pm

Image




Drodzy amerykańscy żołnierze,
drogie Siły Utrzymania Pokoju,





wszystkie konflikty w życiu powstają z jednego powodu: Nie uważamy siebie za kochanych za to, kim jesteśmy.

Kaznodzieje, nauczyciele, przywódcy zawsze mówią nam, abyśmy byli pokorni we wszystkich naszych poczynaniach, podczas gdy powinniśmy być zawsze głęboko świadomi, że jesteśmy tylko ulepieni z gliny. Z mojego doświadczenia wynika, że to nie jest to, jak Niebiosa chcą, abyśmy byli. Bycie pokornym w swoim sercu, umyśle i duszy nie oznacza czynienia siebie mniej wartym od innej istoty. Szanuj kosmos z szacunkiem. Okaż swój szacunek poprzez wyrastanie na odpowiedzialną istotę. To jest wdzięczność, którą Niebo chce, abyśmy znaleźli.

Czas na nowe rozwiązania w obliczu nowego tysiąclecia.

Jeśli nie chcemy, aby skutek nastąpił, powinniśmy zmienić przyczynę. Rezultat zależy od danych wejściowych. Z mojego doświadczenia wynika, że pierwsze wyciągnięcie ręki do czyjejś dłoni prowadzi do pobłażliwości u drugiej osoby. Czujemy się wtedy szanowani i rozumiani, co prowadzi nas do celu, do łatwiejszej akceptacji drugiego człowieka. Konflikty nie są rozwiązywane przez to, kto mocniej przyłoży drugiemu, ale przez miłość i zrozumienie. Nie oznacza to, że nie powinniśmy bronić swoich pozycji w życiu, ale raczej działać mądrze. Zawsze zadawaj sobie pytanie: Za czym się opowiadam, co chcę, aby się stało i jak mogę osiągnąć ten cel?

W życiu są cuda, cudy i niebezpieczeństwa. To wszystko było przeznaczone dla naszej własnej ekscytacji w naszych podróżach. Raczej bierz sytuację jako wyzwanie, a nie jako problem. Zawsze staraj się działać z własnej najwyższej pozycji, z najbardziej rozwiniętej i największej wersji siebie, jaką możesz być. Jesteśmy kochani, tak głęboko kochani za wszystkie nasze apperances i jesteśmy prawdziwymi synami i córkami Wszechmogącego.



Prawdziwa przyjaźń Niebios, której doświadczyłem, sprawiła, że stałem się innym człowiekiem. Wyciągam ręce do innych, bo Niebiosa wyciągają do mnie swoje ręce. Jestem prawdziwym naśladowcą BOSKOŚCI, to właśnie czyni mnie liderem i nauczycielem. Wszystko zaczyna się od tego, że to MY dokonujemy zmian. Nie od tego, że inni robią różnicę, jako pierwsi.


Nadejdzie czas, kiedy naprawdę zobaczymy siebie jako braci i siostry w życiu. Ten czas nadejdzie, i to wkrótce. Głęboko wiedzcie, że wasze wewnętrzne ja, wasza dusza, wasza wersja, którą Bóg stworzył i chciał, abyście odkryli na nowo, nie ma błędów w całym waszym wyglądzie. Jesteśmy duchem, jesteśmy Boscy. Wszyscy z nas. Po prostu zapomnieliśmy o tym.

Kiedy wychodzisz na zewnątrz i wykonujesz swoje obowiązki, zawsze zachowuj się tak, jak ojciec robi to ze swoim dzieckiem. Bądźcie silni, pewni siebie i wiedzcie o swoim losie. Nie ma miłości w krzywdzeniu siebie nawzajem, ale krzywda czasami oznacza ochronę, aby uniknąć większych problemów.

Żołnierz, wojownik musi robić to, co do niego należy. Nie daj się zwieść wizjom, które są mniejsze niż twoja własna wizja siebie. Zostałeś obdarzony głosem. Korzystaj z niego i używaj go dokładnie, będąc pewnym siebie.


Zawsze zachowaj w życiu Wiarę i własne poczucie humoru. W końcu -

Niebo to tylko stan umysłu.

Take Care i bądź błogosławiony,

brah



Image
Image
Image

We are not human beings having a spiritual experience - we are spiritual beings having a human experience.
So, I've decided to take my work back on the ground, to stop you falling into the wrong hands.
Life is a videogame. Reality is a playground. It's all about experience and self-expression.
ZEN is: JOYFULLY walking on a never-ending path that doesn't exist.
They tried to bury us. What they didn't know - we were seeds.
In the descent from Heaven, the feather learns to fly.
Ideally, we get humble when we travel the Cosmos.
After school is over, you are playing in the park.
Although, life is limited - Creation is limitless.
Fuck you Orion, Zetas and your evil allies.
Seeing is believing. I do. *I shape*.
'EARTH' without 'ART' is just 'EH'.
Best viewed with *eyes closed*.
Space. It's The final Frontier.
Real eyes realize real lies.
Creator and Creation.
We are ONE.
I AM.

Image
Image
Image

Image
Image

brahbata.space

Image

User avatar
brahbata
Site Admin
Posts: 3415
Joined: Fri Jan 24, 2020 4:20 am
Location: HombergOhm - Germany
Contact:

Re: Przesłania do żołnierzy amerykańskich i sił pokojowych ONZ.

Post by brahbata » Mon Jun 21, 2021 8:06 pm

Image



Drodzy amerykańscy żołnierze,
drogie Siły Utrzymania Pokoju,



Co Władze pozwalają Ci wiedzieć





"Miałem ekipę filmującą instalację, która zauważyła spodek. Sfilmowali go, jak przelatywał nad głową, następnie zawisł, wysunął trzy nogi jako podwozie i powoli zszedł w dół, by wylądować na suchym dnie jeziora! Był to klasyczny spodek, lśniący, srebrny i gładki, około 30 stóp średnicy. Było całkiem jasne, że był to statek obcych."

Astronauta płk. Gordon Cooper o swoich doświadczeniach z UFO.



"Wiem, że inni astronauci podzielają moje odczucia, a my wiemy, że rząd siedzi na twardych dowodach na istnienie UFO".

Astronauta Col. Gordon Cooper, 14 stycznia 1997 r.


"Zjawisko to jest czymś realnym, a nie wizjonerskim czy fikcyjnym".

Generał Nathan Twining, 23 września 1947, szef Dowództwa Materii Sił Powietrznych USA


"To co znalazłem było przekonywującym dowodem na twierdzenie, że większość z tych obiektów powietrznych znacznie przewyższała technologię naziemną epoki, w której były widziane. Zostałem zmuszony do stwierdzenia, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że Ziemia jest odwiedzana przez wysoce zaawansowane pojazdy lotnicze pod wysoce 'inteligentną' kontrolą rzeczywiście."

Dr Richard Haines, badacz przestrzeni kosmicznej w NASA, na emeryturze


"Mamy stosy raportów o latających spodkach. Traktujemy je poważnie, jeśli weźmie się pod uwagę, że straciliśmy wielu ludzi i samolotów próbując je przechwycić."

Generał Benjamin Chidlaw, Dowództwo Obrony Powietrznej


"Kiedy masz widok na przestrzeń powietrzną i ekran radaru i widzisz, że UFO porusza się dwadzieścia lub trzydzieści mil na sekundę, to jest to bardzo realne. Mogą nagle skręcić prawie o 90 stopni w ciągu sekundy lub pół sekundy. UFO może iść pionowo prosto w górę bardzo szybko."

Starszy kontroler ruchu lotniczego w Mexico City Enrique Kolbeck dzielący to samo doświadczenie opisane przez tysiące.


"Rzeczywiście skontaktowały się z nami być może nawet odwiedziły nas istoty pozaziemskie, a rząd USA, w zmowie z innymi narodowymi mocarstwami Ziemi, jest zdeterminowany, aby utrzymać tę informację w tajemnicy przed opinią publiczną".

Victor Marchetti, 1979, były urzędnik CIA ds. UFO


Image


"Latające spodki są prawdziwe. Zbyt wielu dobrych ludzi je widziało, którzy nie mają halucynacji."

Cytat z UFO jednego z największych amerykańskich pilotów myśliwskich w historii, kapitana Eddiego Rickenbackera


"Tak, były wizyty ET. Zdarzyły się rozbite statki. Odzyskano materiały i ciała. Istniała pewna ilość inżynierii wstecznej, która pozwoliła na powielenie niektórych z tych statków lub niektórych komponentów. I jest pewna grupa ludzi, którzy mogą lub nie mogą być związani z rządem w tym momencie, którzy posiadają tę wiedzę. Ludzie w rządzie wysokiego szczebla mają bardzo mało, jeśli w ogóle, ważnych informacji na ten temat. Stało się to przedmiotem dezinformacji w celu odwrócenia uwagi i stworzenia zamieszania, aby prawda nie wyszła na jaw."

Dr Edgar Mitchell, astronauta Apollo 14


"UFO są fizycznymi manifestacjami, które nie mogą być rozumiane w oderwaniu od ich psychicznej i symbolicznej rzeczywistości. To, co tu widzimy, nie jest inwazją obcych. Jest to system duchowy, który działa na ludzi i wykorzystuje ludzi."

Dr. Jacques Vallee


"Gdyby odwiedzili nas kosmici, wynik byłby taki sam jak wtedy, gdy Kolumb wylądował w Ameryce, co nie skończyło się dobrze dla rdzennych Amerykanów".

Stephen Hawking


"Nie śmieję się już z ludzi, gdy mówią, że widzieli UFO. Ja sam jedno widziałem".

Prezydent USA Jimmy Carter, ABC News, 22 stycznia 1979


"Stoicie teraz w obliczu nowego świata, świata zmian. Mówimy w dziwnych kategoriach, o okiełznaniu kosmicznej energii, o ostatecznym konflikcie pomiędzy zjednoczoną rasą ludzką a złowrogimi siłami z innej galaktyki. Narody świata będą musiały się zjednoczyć, ponieważ następna wojna będzie wojną międzyplanetarną. Narody Ziemi muszą pewnego dnia stworzyć wspólny front przeciwko atakom ludzi z innych planet."

Generał Douglas MacArthur, 8 października 1955, New York Times


"Kiedy długo oczekiwane rozwiązanie problemu UFO nadejdzie, wierzę, że okaże się ono nie tylko kolejnym małym krokiem w marszu nauki, ale potężnym i całkowicie niespodziewanym skokiem kwantowym."

Profesor J. Allen Hynek w "doświadczeniu UFO"


"Gdyby masy zaczęły akceptować UFO, wpłynęłoby to głęboko na ich stosunek do życia, polityki, wszystkiego. Zagroziłoby to statusowi quo. Kiedykolwiek ludzie uświadamiają sobie, że istnieją większe względy niż ich własne małe, drobne życie, są dojrzali do dokonania radykalnych zmian na poziomie osobistym, co ostatecznie doprowadziłoby do rewolucji politycznej w społeczeństwie jako całości."

John Lennon, muzyk, aktywista i świadek UFO


Image
 
Image
Image

We are not human beings having a spiritual experience - we are spiritual beings having a human experience.
So, I've decided to take my work back on the ground, to stop you falling into the wrong hands.
Life is a videogame. Reality is a playground. It's all about experience and self-expression.
ZEN is: JOYFULLY walking on a never-ending path that doesn't exist.
They tried to bury us. What they didn't know - we were seeds.
In the descent from Heaven, the feather learns to fly.
Ideally, we get humble when we travel the Cosmos.
After school is over, you are playing in the park.
Although, life is limited - Creation is limitless.
Fuck you Orion, Zetas and your evil allies.
Seeing is believing. I do. *I shape*.
'EARTH' without 'ART' is just 'EH'.
Best viewed with *eyes closed*.
Space. It's The final Frontier.
Real eyes realize real lies.
Creator and Creation.
We are ONE.
I AM.

Image
Image
Image

Image
Image

brahbata.space

Image

User avatar
brahbata
Site Admin
Posts: 3415
Joined: Fri Jan 24, 2020 4:20 am
Location: HombergOhm - Germany
Contact:

Re: Przesłania do żołnierzy amerykańskich i sił pokojowych ONZ.

Post by brahbata » Mon Jun 21, 2021 8:07 pm

Image
Image


Mały Głupiec


Drodzy amerykańscy żołnierze,
drogie Siły Utrzymania Pokoju,


I.


"Pewnego dnia zostaniesz obdarzony marzeniem, które skieruje twoje życie na właściwą drogę", powiedział manu i wydawało się, że znalazł satysfakcję w ponownym skupieniu się na swoich butach.

Te - widocznie zużyte i postarzone przez nie wiadomo jak długi czas - dobrze opisywały podróże starca. Nie sprawiały wrażenia niewygodnych, bo manu bawił się palcami pod kościstą, kruchą skórą. Uśmiechnąłem się. Jako nastolatka posiadałam parę butów, które były anatemą dla mojej matki. Ale kochałem moje stare pantofle - pewnie właśnie z tego powodu. W ogóle zauważyłam, że dobrze mi się kojarzy ten dziwny nieznajomy - od najmłodszych lat zawsze byli to ci starzy, białowłosi mężczyźni, których uważałam za oświeconych.

Zdawał się podejrzewać, co kryje się za moim czołem, więc złożył swoje. "Głupi jesteś" - skarcił mnie, bo temu dziwnemu nieznajomemu najwyraźniej brakowało zapału do prawdziwego besztania. Co znamienne, w jego sposobie bycia była tylko nutka lekkiego żalu z powodu mojej niepoprawnie opłakanej egzystencji; okoliczność, która dała mi czułą nadzieję. Chociaż wielokrotnie postanawiałem sobie, że będę tego unikał, teraz skupiłem się na manu, czekając i czekając.

"Nie zaszedłeś jeszcze daleko, człowieku, ale twoja ścieżka podąża prawdziwą, utalentowaną drogą" - podniósł się znowu i przez chwilę wydawało mi się, jakby odnalazł przyjemność w nauczaniu, albo przynajmniej się rozgrzewał. Ale pewnie znowu sobie coś takiego wyobraziłem, tak jak to pasuje do mojego sposobu życia.

"Twoja droga, brahbata, jest jak pożarty wąż" - zaczął więc opowiadać o odpowiedzi...




Image

II.

Kiedy wspominam spotkania z moim manu, zawsze myślę o jego butach.

Te buty, w swej łachmaniarskości, tłustym połysku, z wytartymi obcasami i dziurami w zwykłych miejscach na nogach, sprawiają tak żałosne wrażenie, że są już widokiem czcigodnym i uroczym. A jednak pojawiają się z wyzywającym oporem. To zdumiewające, że zauważam takie rzeczy, ponieważ generalnie mam niewielką wiedzę na temat wszystkiego, co warto wiedzieć o butach.

Kiedy mój manu szuka kontaktu ze mną, woli niepozorną postać. Jest to również zadziwiające, ponieważ wydaje mi się, że rozpoznaję w nim pewne próżne cechy. Byłoby mu więc łatwo zdobyć u mnie konieczny szacunek, na przykład poprzez duchowy wygląd. On jednak trzyma się z daleka od takich rzeczy z czystej wygody, ponieważ zmiana sfery zawsze go męczy. Jestem pewien, że tylko z czystego lenistwa zachowuje on zwykły kształt i w ten sposób przedkłada go nad zaspokajanie swoich próżnych potrzeb nade mną.

Stary człowiek robi dziś wrażenie zamyślonego.

Widziany w świetle robi zawsze zamyślone wrażenie, bo wydaje się, że lubi tę rolę. "Pytam, z całym szacunkiem", zaczyna komplikować sprawę, "czy uważa się pan za osobę oświeconą?". Touche. To właśnie dostajesz za to, że pozwalasz swojemu umysłowi błądzić. Teraz jest to kwestia mądrego doboru słów. Wyczuwam, że ten przebiegły pies znów coś kombinuje. "Uważam, że mogę twierdzić" - zaczynam niepewnie - "że mogę stworzyć sylwetkę świata". No cóż. Przyznaję, niezręczne sformułowanie. "Na czym, Brahbata, opierasz tę wiedzę?" - ucieszył się manu. Oto jest. Znowu chce mnie złapać w pułapkę. Nie wiem. Chyba tracę zmysły...

"Przeczytałem kilka wartościowych rzeczy i potrafię je umieścić w kontekście", odpowiedziałem ostrożnie - nie bez zaskoczenia dla samego siebie tą przytomnością umysłu. Gdybym tylko nie przygotowywał sobie celu.


Image

"A więc na drodze do mądrości, co?" szyderczo uśmiechnął się dorożkarz. "Ale musisz mieć jeszcze trochę cierpliwości, jeśli chcesz osiągnąć te sfery, które mam na myśli. Droga wiedzie przez czyste serce i przez czystą głowę. Ta esencja rzadkich ziem chce być dobrze przygotowana. Ty, mój przyjacielu, osądzasz na podstawie światopoglądu, który sam stworzyłeś. Więc ty jesteś centrum świata? Czy świat jest centrum nieba? Wielki jest ten, kto idzie swoją własną drogą, nawet jeśli prowadzi ona na manowce? Nie, Brahbata, twoje serce jest czyste, ale twoja głowa jest zdezorientowana. Twoja wiara i zaufanie czynią cię silnym, ale twoje oczy patrzą tylko w jednym kierunku. Otwórz swój umysł, niech światło wejdzie w ciemność".

Dlaczego on zawsze musi mówić tak naburmuszony? Nie zrozumiałem go dokładnie, ale myślę, że chyba nie spodziewał się mojej odpowiedzi. Najlepsze będzie to, że jeszcze bardziej go zdezorientuję, wtedy pomyśli, a to zawsze trwa długo. "Wszystko to jest mi znane" - zgodziłem się z manu. "Ale musisz pamiętać, że stworzyłem ten światopogląd jako sumę moich doświadczeń i reszty mojego umysłu i że noszę w sobie intencję i przekonanie, aby go dalej doskonalić. Mój pogląd na świat jest połączony jako suma mojej wiedzy i podlega codziennym zmianom, ponieważ jego składniki zmieniają swój skład i wagę. Czy potępiasz moje poszukiwania? Nie mówisz o tym, ale dajesz mi, pełen ukrytej kpiny, do zrozumienia, że jestem ulepiony z gliny. Jaki jest więc twój cel - zadałem szybko kontrpytanie triumfalnie zrezygnowanym tonem, aby na razie się pozbierać.

Niezrozumiale, manu uśmiechnął się rozbawiony!

"Odważny człowieku! Zaprawdę, wydaje się, że chcesz podjąć wysiłek. Twoja bystrość jest niezwykła i wydaje się, że chcesz szukać, a pewnego dnia może nawet chcesz zobaczyć. Zastanów się jednak dobrze nad swoją drogą i zadaj sobie pytanie, dokąd ona prowadzi. Samo chodzenie prowadzi do celu, ale ścieżka też musi być wybrana z rozwagą. Idziesz swoją drogą, dobrze zrobione, ale twoja droga jest na mapie, którą inni narysowali. Jesteś nieśmiały, ludzki, by iść przez życie bez mapy i odkrywać ją."

To, czego w ogóle nie mogę znieść w manu, to to, że mówi wszystko tak skomplikowanie. Przy każdej okazji wodzi wzrokiem po mojej twarzy, kiedy mogę po raz kolejny posłuchać jego mądrości. Czy wspomniałam już, że jest chyba próżny? Chciałabym pokręcić mu nosem. Albo po prostu wystawić język. Nie dlatego, że go nie rozumiałam, ale po prostu, żeby zobaczyć, co by wtedy zrobił. "Skoro jesteś w posiadaniu tych wszystkich prawd, to dlaczego się nimi ze mną nie dzielisz?" wykrzyknąłem wyzywająco. Stary człowiek powinien najpierw coś z tego zrobić.

Manu potrząsnął teraz głową z wyraźnym rozbawieniem.

"Twój energiczny pęd do przodu jest wyrazem twojego entuzjazmu i niecierpliwości," mrugnął do mnie. "Ale musisz się uczyć, zanim będziesz mógł rozpoznać. Ścieżka do prawdy jest podzielona; musisz być w stanie zobaczyć skrzyżowania, a następnie je podjąć. Tylko ty o tym decydujesz, a wybór właściwej ścieżki nie jest łatwy. Niektóre z nich są kręte i zawiłe, inne zdają się obiecywać szybką odpowiedź. Niektóre ścieżki prowadzą do bramy i tylko ten, kto znalazł w sobie klucz, może ją otworzyć. Inna ścieżka wydaje się ciemna i zagmatwana, tak że się jej boisz, a jednak może być tą prawdziwą. Ale większość dróg - powiedział mój manu - nie znasz i nie dostrzegasz ich. Och, nie, nie jest tak, jak myślisz, to nie drogi ci umykają, to ty sam stąpasz po tym miejscu. Ale która droga prowadzi do prawdy? Jeśli cieszysz się kwiatami na polach, zatrzymaj się i podziwiaj ich wdzięczny blask. Czy masz ochotę zapytać o znaczenie tych kwiatów? Cóż, pozwól im się oczarować, ale nie zapomnij być wdzięczny, że ujawniają się przed tobą, rozwijają całą swoją chwałę i rozciągają swoje delikatne kwiatowe marzenia do nieba. Przyjmij to wszystko jako dar, zrozum to, zanim zaczniesz zadawać pytania o prawdę. Strzeż się, brahbacie - oplótł mnie swoją siecią - pytać o prawdę. Ale zaplanuj swoją drogę i podziel ją na etapy, a te znowu i znowu. Odpoczywaj i rozważaj. ...ale wędruj, gdzie ci się podoba".

"Mogę chcieć wędrować", powiedziałem, "ale sama filozofia nigdzie mnie nie zaprowadzi. Z pewnością masz rację, mój manu, ale czy nie ma jakiejś użytecznej odpowiedzi?". On jest wyraźnie zdezorientowany
.


Image

III.

Trzeba uważać na zdezorientowanego nauczyciela świata.

Jeśli mój manu jest poza tym raczej wzniosły i rozważny w swoich kontaktach ze mną, to ma tendencję, gdy już jest urzeczony sobą, do przechodzenia od setnego do tysięcznego. Muszę mu stale wskazywać na moją stosunkowo światową troskę, w przeciwnym razie zagubi się w transcendentalnych dziedzinach metafizyki i innych nauk spekulatywnych. Mimo że musi stale podkreślać swoje wybory, wiele z tego, co mówi, ma dla mnie sens, co mnie nie dziwi, bo i tak są to zwykle stare kapelusze. Najwyraźniej zinterpretował moje prowokacyjnie użyte pytanie jako niezadowolenie, bo inaczej nie dałoby się wytłumaczyć jego krytycznie badawczego spojrzenia.

"Podejrzewam, że nie jesteś jeszcze gotowa do drogi," wyrwał mnie z zamyślenia manu. "Przypominasz bystre dziecko, ale wciąż możesz tylko raczkować, pić tylko swoje zwykłe mikstury i jeść tylko swoje zwykłe jedzenie. A teraz żądasz ode mnie, od wszystkich ludzi, użytecznej odpowiedzi. Poświęć swój czas i otwórz swój umysł na ducha, wtedy będziesz mógł dotrzeć do świata. Z czasem zdobędziesz swoją użyteczną wiedzę", uśmiechnął się teraz do mnie zachęcająco Manu, "pragnij jej, człowieku, jak skarbu i tęsknij za nią. Będziesz mądrze rozpoznawał te pomocne na drodze do odpowiedzi i te mniej pomocne w ten sam sposób. Ale gdy już wytropisz prawdziwy szlak, podążaj nim dalej.


Image

W swojej godności wydaje się tak przekonany o sobie, że mogłabym głośno krzyczeć. Ale skoro musi poświęcić dużą część swojej koncentracji na to, by wyglądać dostojnie, to może uda mi się go jednak wywabić z jego rezerwy. "Nie pozwolisz mi na przekąskę z drzewa poznania" - wykrzyknąłem - "ale za to właśnie, za mój brak, będziesz mi robił wyrzuty w następnym oddechu! Arcydzieło. W odpowiednim momencie prawie przegapiłem zirytowany błysk w oczach manu - ponieważ byłem zachwycony potężną ekspresją językową i prostotą moich słów. On nie liczył się z tym. Teraz mam go w garści i prawdopodobnie będzie musiał stać się jaśniejszy. W końcu długi hazardowe to długi honorowe, a to, co dotyczy hazardu, z pewnością dotyczy również wiedzy. Najpierw zróbcie sobie wodę z ust, a potem się wycofajcie - pomyślcie o tym!

Po raz kolejny manu potrząsnął głową, uśmiechając się. "Chodziło mi tylko o to, że musicie ćwiczyć cierpliwość. Ziarno musi najpierw wykiełkować, zanim zaczniesz zbierać plony. Ty i ja, Brahbata, mamy czas, dużo czasu. Wyrusz na poszukiwanie odpowiedzi, ale zacznij poszukiwania tam, gdzie przyniosą ci one korzyść. Manu zbliżył się teraz do mnie tak bardzo, że poczułem jego oddech na piersi. Jego spojrzenie zdawało się chcieć przeszyć mnie na wskroś, gdy mówił dalej upominająco: "Tak, mamy cały czas na świecie. Ale dobrze wykorzystaj swój czas, nie marnuj go. Ale na co go marnujecie i na co go wykorzystujecie, musicie się dowiedzieć i dowiecie się. To jest wszystko, co mam wam do powiedzenia. Zacznij odnajdywać swoją drogę i podążaj nią", dominował nade mną Manu i prawdopodobnie był zbyt świadomy swojego nieco teatralnego oddziaływania na mnie. Niemniej jednak, mówił dalej. "Od czasu do czasu będę twoim towarzyszem, będę dzielił się z tobą moim jedzeniem i łamał z tobą mój chleb. Klucz do bramy waszego świata leży głęboko w was, znajdźcie go i użyjcie, gdy nadejdzie właściwy czas.

Z tymi słowami manu deflagrował w różowej chmurce gotowy do wyjścia na scenę, tylko po to, by w końcu domagać się szacunku, którego od dawna mi brakowało. Nie wiem jak to zrobił, ale musiał przygotować jakiś para-sugestywno-hipnotyczny Lipsk wszelakich rzeczy w mojej czaszce. Magicy i inni kuglarze zawsze byli dla mnie zagadką.

"Pył w pył" - szepnąłem za nim. Przynajmniej było ciemno, bo inaczej manu nie posiadał nawet minimalnych wymagań duchowych. Nie było słychać nawet błysków laserów czy kulistych dźwięków.




Byłem pod wrażeniem.


Image
Image
Image

We are not human beings having a spiritual experience - we are spiritual beings having a human experience.
So, I've decided to take my work back on the ground, to stop you falling into the wrong hands.
Life is a videogame. Reality is a playground. It's all about experience and self-expression.
ZEN is: JOYFULLY walking on a never-ending path that doesn't exist.
They tried to bury us. What they didn't know - we were seeds.
In the descent from Heaven, the feather learns to fly.
Ideally, we get humble when we travel the Cosmos.
After school is over, you are playing in the park.
Although, life is limited - Creation is limitless.
Fuck you Orion, Zetas and your evil allies.
Seeing is believing. I do. *I shape*.
'EARTH' without 'ART' is just 'EH'.
Best viewed with *eyes closed*.
Space. It's The final Frontier.
Real eyes realize real lies.
Creator and Creation.
We are ONE.
I AM.

Image
Image
Image

Image
Image

brahbata.space

Image

User avatar
brahbata
Site Admin
Posts: 3415
Joined: Fri Jan 24, 2020 4:20 am
Location: HombergOhm - Germany
Contact:

Re: Przesłania do żołnierzy amerykańskich i sił pokojowych ONZ.

Post by brahbata » Mon Jun 21, 2021 8:11 pm

Image
Image


'The People'


Drodzy amerykańscy żołnierze,
drogie Siły Utrzymania Pokoju,




Przedzierałem się przez las, aż dotarłem do małej polany. Księżyc i gwiazdy świeciły swoim czystym, bladym blaskiem na świat i sprawiały, że nocna rosa błyszczała wszędzie.

Miękki mech, który pokrywał ziemiste podłoże lasu podczas mojej wędrówki aż do tego miejsca, ustąpił miejsca tępemu podszyciu na skraju polany. Starzec siedział już, przykucnięty na drewnianym stołku, przy dębowym stole na otwartej przestrzeni, czekając na mnie. Pod moim kopnięciem pękła gałąź i starzec spojrzał na mnie. Przysunąłem się do niego, a on chciał, żebym zajął miejsce obok niego.

Przywitaliśmy się wzrokiem, poważni i czuliśmy się sobie bliscy. Poczułem w sercu to przyjemne uczucie dobrego samopoczucia i ciepła, które może wywołać tylko eony wspólnego chodzenia w przyjaźni.


Image

Usiadłem na stołku. W milczeniu podróżnik napełnił czekający na mnie cynowy dzban czerwonym winem. Wypiliśmy za siebie i siedzieliśmy w przyjaźni w milczeniu przez jakiś czas, rozmyślając dalej. Gdy moje serce dotarło już do jego ducha, poprosiłem go: "Proszę cię, przyjacielu. "Opowiedz mi, jak to było kiedyś w twoim świecie z tymi, którzy byli z tobą."

Starzec najwyraźniej wpatrywał się w ciemne drzewa na tle polany, a mimo to zdawał się nie zwracać na nie uwagi. Gdy już spojrzał w swoje serce, zebrany w sobie, pociągnął kolejny łyk ze swojej zlewki i zaczął mówić. "No cóż, brahbata" - zaczął ochoczo swoją przemowę podróżnik. "Walka o losy twojego świata nie zakończy się tak, jak kiedyś zakończyła się dla mojego ludu," odpowiedział. "Nasze światy dzielą wzloty i upadki wieków, jednak twoje uzdrowienie jest przeznaczone właśnie dla nich". Wziął głęboki oddech i spojrzał na mnie. Jego oczy zalśniły aksamitną czernią. Uśmiechając się, powiedział: "Duch postanowił odwrócić mój świat, aby ten zwrot mógł teraz pójść w drugą stronę dla twojego świata.

Stary człowiek nagle zamilkł i grzebał w kieszeniach w poszukiwaniu swojej fajki. Wydawało się, że myśli. Ja również zebrałem się w sobie, by go zapytać: "Opowiedz mi o gatunku X, animusie. "Jak twoim zdaniem mogę najlepiej służyć mojemu światu, mojemu ludowi? Tymczasem wędrowiec odnalazł swoje przybory w głębi jerki, nabił fajkę węzłem z woreczka na tytoń i zapalił. Po nabiciu ciepłej fajki wziął głęboki wdech, wstrzymał na chwilę oddech, po czym wydmuchując dym przemówił do mnie. "Uważanie się za mądrzejszego od innych jest zawsze niekorzystne. Niezwyciężoność nie jest osiągana przez mądrość. Twoje serce doprowadzi cię do Ducha Prawdy. Siła, prawdziwa siła może być zdobyta tylko poprzez oddanie. Czystość pierwotnego pragnienia w pojedynczej istocie może przypieczętować losy całych światów." Wsłuchiwałem się wewnętrznie w jego słowa w porównaniu. Starzec z wahaniem obudził we mnie pamięć o tym, co wcześniej przeżyłem. Wziął kolejnego łyka ze swojej fajki, pogłaskał brodę najwyraźniej zamyślony, po czym kontynuował wypowiedź.

"Animus..." zaczął mówić bardziej do siebie niż pod moim adresem. "Skąd się wzięły, nie wiedzą nawet skrybowie mojego ludu. Są stare, brahbata, bardzo stare. W naszych zapiskach figurują pod wieloma imionami. Nie znamy ich oryginalnych nazw, nie mówiąc już o wielu możliwych znaczeniach ich nazw. Wiele światów w wielu galaktykach mówi o nich jako o Espach, niektórzy nazywają ich Animusami, a my nazywaliśmy ich tylko 'ludźmi'." Starzec zrobił przerwę. Wydawało mi się, jakby zastanawiał się nad tym, jaka część historii jego doświadczeń z 'ludźmi' może być dla mnie istotna. "Cóż", kontynuował po swoich przemyśleniach, pozornie niespójnie, "w każdym razie - to nie oni nas ostatecznie pokonali, ale nasza własna duma, która sprawiła, że przejęli nasz świat". Starzec nagle roześmiał się, jakby obwiniał się za głupotę istot w światach, które przejęli. Potem mówił dalej. "Nigdy nie lekceważ ich za ich rzekomą karłowatość, brahbata, bo wtedy nie znasz kosmosu i jego sposobu życia. Jedna z tych istot jest w stanie kontrolować umysły dziesięciu pełnoletnich wojowników waszego rodzaju, jeśli ci nie są przygotowani z czystymi sercami i jasnymi umysłami.


Image

 Nigdy nie patrz blisko w oczy przedstawicielowi "ludu", nigdy nie łącz swego ducha z ich duchem, jeśli twoja dusza wie o nich, a ty nie jesteś przygotowany. Ich świadomość, ich myślenie jest tak obce naszemu, że słabo przytomny dostrzega bezsilną, nadrzędną, zimną wolę tylko wtedy, gdy jesteśmy z nimi połączeni telepatycznie. Kto w ogóle nie wie o nich i o ich prawdziwej naturze, przejdzie obok nich pozornie bez szkody. Pamiętaj, że fale radiowe możesz "odebrać" tylko za pomocą odpowiedniego detektora. Niemniej jednak te fale są "tam", istnieją, niezależnie od tego, czy masz użyteczny przyrząd pomiarowy.Gatunek X, "ludzie", również działa tylko jako jeden zbiorowy organizm spośród wielu innych we wszystkich światach. Starzec zatrzymał się na chwilę i rozprostował kończyny. Zaśmiał się cicho - być może dlatego, że podobała mu się bezbronność jego starzejącego się ciała. Potem mówił dalej. "Siła 'ludzi' leży w pozornej małości ich jednostek - nie chodzą nierozpoznani, lecz jedynie niezauważeni. A jednak są wszędzie we wszechświecie, przejmując świat za światem, ponieważ mało kto rozpoznał ich za to, czym są - strażnikami ciemności. A teraz, brahbata - kontynuował - kolej na twój świat...


Wszystko na świecie jest do siebie podobne," kontynuował podróżnik. "Każdy pojedynczy członek Esps odpowiada, przez analogię, jednej z komórek waszego ciała. Są one telepatycznie i energetycznie potężnie splecione i w ciągłej wymianie między sobą. Tylko jako całość tworzą organizm, który chce ci skutecznie zaszkodzić. I stale wkraczają do waszego świata. Dzień po dniu, godzina po godzinie, przybywają tu niezliczone ich ilości. Nieustannie. Ich ochrona leży w waszej niewiedzy. Niegdyś walczyliśmy z wieloma gatunkami - kontynuował starzec, nie wzdychając zrezygnowany - pokonywaliśmy każdego, zdawałoby się nie do pokonania olbrzyma, który chciał nam zaszkodzić, ale nasz duch nie był przygotowany na 'ludzi'. Właśnie dlatego, brahbacie, jesteśmy tutaj, aby udzielić ci naszych wyjaśnień. Każda z tych istot jest połączona z kolektywem, zawsze. Nie tylko na waszym świecie, ale przenikając wszystkie światy, do których się rozprzestrzeniły. I każda z tych istot posiada kolektywną moc kolektywu, aby złamać ducha pełnowartościowych i silnych wojowników, gdy wychodzą poza wiedzę. Niemniej jednak: Tam, gdzie inne światy, całe systemy światowe zostały przez nich opanowane, wy teraz położycie im kres. Tak jest zapisane w Księdze Życia, i tak rysują to gwiazdy."

Świeca na dębowym stole migotała do ostatnich ruchów. Mój przyjaciel patrzył jakby zagubiony w myślach i magicznie porwany przez światło, wprost w energię, która była podstawą wszelkiego życia. Oboje milczeliśmy przez chwilę. Ja potrzebowałem ciszy, aby przetrawić to, co usłyszałem, a on musiał rozkoszować się swoimi doświadczeniami z przeszłości z "ludźmi". Wtedy podróżnik, mój mistrz z dalekiej przeszłości, zaczął ponownie. "Animusy są potężnymi mistrzami, choć na początku nie ujawniają się jako tacy" - powiedział starzec. Pociągnął kolejny łyk ze swojego dzbana i kontynuował swoją wypowiedź. "Powiedz mi, brahbata: jak walczysz z wrogiem, który jest zbyt mały, by być postrzeganym jako wróg? Który jest wszędzie? Potrafią kontrolować twój umysł i nie pozwalają ci nawet zdać sobie z tego sprawy. Wiele gatunków jest na ich usługach i są przez nich kontrolowane. I to właśnie te fizycznie większe gatunki uważasz za swoich głównych wrogów. "Ludzie" mogą być pokonani tylko dzięki zdolnościom naszych serc. Siła współczucia, która istnieje poza instynktem przetrwania gatunku, jest waszą najpotężniejszą bronią. I tym razem, brahbata, świat stanie i animus zostanie pokonany. Zawsze pamiętaj, jak czułeś ich ducha, jak migotliwe oblicze ich zbiorowej świadomości przenikało kiedyś przez twoją istotę. Pamiętaj o tym - i tym razem pokonaj ich - pokonaj


The people.


_______________________________________



Notatka: Po raz pierwszy usłyszałem o Espach około 20 lat temu, kiedy to miałem telepatyczny kontakt z naszymi przyjaciółmi z tyłu księżyca, którzy mnie o nich poinformowali. Później - po mentalnym "nakarmieniu" - natknęli się na mnie. Tutaj w Hombergu (już nie podróżuję). Są coraz większe od ziemskich mrówek (największe jakie widziałem do tej pory miały około 3-4 cm wysokości), naukowcy uważają, że to introdukowany gatunek z Ameryki Południowej lub Azji - nie są. Łączy je wspólna sprawa z Atonem, władcą Federacji Oriona.
Mamy lojalnego sprzymierzeńca: Ziemskie pająki. Pająki są również świetnymi telepatami i wojownikami. Uważają nas, ludzi, za zbyt dużych mięczaków, po prostu dlatego, że sami są wojownikami. I zawarły z nami sojusz przeciwko animusowi. Wiem dokładnie, jak "szalenie" to brzmi dla większości ludzi tutaj. Po prostu ważne jest dla mnie, aby powyższa informacja wydostała się na zewnątrz. Wiedza i inteligencja. Wygramy.

"Zabawmy się w pana i sługę".
Depeche Mode

Teraz - siły międzywymiarowego altruizmu używają miecza mądrości, by w końcu zwyciężyć.



Image


der SPIEGEL Nr. 5, 28.1.2008

pisze na stronie 120:


Przepis na sukces dla wojowniczych mrówek



Wyruszyła w triumfalny marsz dookoła świata, a mrówkę argentyńską (Linepithema humile) można obecnie spotkać na sześciu kontynentach. Tajemnicę jej sukcesu odkryli naukowcy z Uniwersytetu Illinois w Urbanie, którzy spędzili osiem lat na obserwacji, jak owady te podbiły południowokalifornijski Rice Canyon. Jak wynika z badań, nowi przybysze stosują dwie różne strategie w drodze do celu: Na początku atakują swoich krewnych-rezydentów, aby ich zjeść; później, w drugim kroku, systematycznie wykorzystują źródła pożywienia swoich konkurentów. Jedzenie i głodzenie - ta podwójna strategia przynosi im najwyraźniej ogromne sukcesy: Przed ich przybyciem do Rice Canyon żyły tam 23 rodzime gatunki mrówek, a obecnie tylko dwa. Tylko jeśli będziemy śledzić taką inwazję w czasie rzeczywistym, będziemy mogli zrozumieć dynamiczne procesy, które umożliwiają obcym gatunkom ostateczne zwycięstwo", wyjaśnił badacz mrówek Andrew Suarez.


Image
Image
Image

We are not human beings having a spiritual experience - we are spiritual beings having a human experience.
So, I've decided to take my work back on the ground, to stop you falling into the wrong hands.
Life is a videogame. Reality is a playground. It's all about experience and self-expression.
ZEN is: JOYFULLY walking on a never-ending path that doesn't exist.
They tried to bury us. What they didn't know - we were seeds.
In the descent from Heaven, the feather learns to fly.
Ideally, we get humble when we travel the Cosmos.
After school is over, you are playing in the park.
Although, life is limited - Creation is limitless.
Fuck you Orion, Zetas and your evil allies.
Seeing is believing. I do. *I shape*.
'EARTH' without 'ART' is just 'EH'.
Best viewed with *eyes closed*.
Space. It's The final Frontier.
Real eyes realize real lies.
Creator and Creation.
We are ONE.
I AM.

Image
Image
Image

Image
Image

brahbata.space

Image

User avatar
brahbata
Site Admin
Posts: 3415
Joined: Fri Jan 24, 2020 4:20 am
Location: HombergOhm - Germany
Contact:

Re: Przesłania do żołnierzy amerykańskich i sił pokojowych ONZ.

Post by brahbata » Mon Jun 21, 2021 8:13 pm

Image
Image


Quantum.


Drodzy amerykańscy żołnierze,
drogie Siły Utrzymania Pokoju,



Dominacja określonych ras obcych w naszej Galaktyce musi zostać zakończona. Nie tylko na planecie Ziemia, ale nawet w tym całym sektorze Drogi Mlecznej, Ramieniu Oriona. To oznacza walkę.

Wcieliłem się w tym życiu, aby przynieść Pokój na Ziemi. Aby zapewnić ludzkości Erę miłości, mądrości i prawdziwego zrozumienia celu życia. Odegram swoją rolę w zapewnieniu Galaktyce rozwoju w pokojowe czasy, dzięki zmieniającym się częstotliwościom spektralnym emanującym z Centralnego Słońca naszej Drogi Mlecznej.


Dowództwo Galaktyczne, międzywymiarowy konglomerat różnych gatunków obcych, jest tutaj, aby pomóc i poprowadzić nas przez nadchodzące czasy. Wiele, wiele duchowo wysoko postawionych jednostek jest tutaj, aby chronić nas w tych bardzo szczególnych czasach Kosmicznego rozwoju.


Teraz zaczyna się leczenie. https://brahbata.space/ashtar_engl.html


Razem położymy kres wszelkiemu niewolnictwu, ciemnym sprawom, strachowi i - oczywiście - wszelkiemu złu. Międzywymiarowe ciemności zostaną odstawione na swoje miejsce i TRUE LOVE będzie świecić światłem w naszej Galaktyce i na planecie Ziemi przez następne 1000 lat.


Image


Nie musisz się przygotowywać w jakiś szczególny czy określony sposób. Po prostu śnijcie dalej. Nie wcieliliśmy się przez przypadek. Zachowajcie Wiarę i pozostańcie i bądźcie silni w zaufaniu do siebie. Ja
obiecuję wam Erę Pokoju. Bądź silny i dumny, ukochane Dziecko Boga. Zadanie polega na tym, aby stać się zbiorową galaktyczną świadomością poprzez pełne przypomnienie sobie, że kiedyś byliśmy monocukrem. Świadomość jest stopniowa. Całe życie jest duchem.



I Duch podjął decyzję.



Kind Regards,

brah


Image
Image
Image

We are not human beings having a spiritual experience - we are spiritual beings having a human experience.
So, I've decided to take my work back on the ground, to stop you falling into the wrong hands.
Life is a videogame. Reality is a playground. It's all about experience and self-expression.
ZEN is: JOYFULLY walking on a never-ending path that doesn't exist.
They tried to bury us. What they didn't know - we were seeds.
In the descent from Heaven, the feather learns to fly.
Ideally, we get humble when we travel the Cosmos.
After school is over, you are playing in the park.
Although, life is limited - Creation is limitless.
Fuck you Orion, Zetas and your evil allies.
Seeing is believing. I do. *I shape*.
'EARTH' without 'ART' is just 'EH'.
Best viewed with *eyes closed*.
Space. It's The final Frontier.
Real eyes realize real lies.
Creator and Creation.
We are ONE.
I AM.

Image
Image
Image

Image
Image

brahbata.space

Image

User avatar
brahbata
Site Admin
Posts: 3415
Joined: Fri Jan 24, 2020 4:20 am
Location: HombergOhm - Germany
Contact:

Re: Przesłania do żołnierzy amerykańskich i sił pokojowych ONZ.

Post by brahbata » Mon Jun 21, 2021 8:14 pm

Image
Image


Drodzy amerykańscy żołnierze,
drogie Siły Utrzymania Pokoju,


Dziś mam inne przesłanie specjalnie dla was, tak jak mam je dla świata.

Nie jestem tutaj, aby krytykować wasz kraj lub nawet wasz sposób życia. Myślę, że nie wolno mi tego robić - to powinna robić tylko osoba urodzona w danym kraju. A ja zdecydowanie
nie chcę tego robić. Po prostu za bardzo kocham USA, żeby to zrobić.

Dorastałem jako człowiek z Zachodu, mieszkając za granicą i będąc wykształconym jako powojenny obywatel świata zachodniego. Mój kraj był lojalnym sojusznikiem USA przez te wszystkie lata - i nadal nim jest, pomimo motywów niektórych obywateli. Jak wszyscy wiemy, jest to oznaka prawdziwej demokracji. Demokracja powinna być postrzegana jako motyw pokoju, zwłaszcza gdy inna osoba ma odmienne zdanie od naszego własnego punktu widzenia. Dzielimy się i rozwijamy poprzez pojedynkowanie się w debatach, w słowach, bardziej niż za pomocą miecza. Miecz powinien być zawsze ostatnią opcją, gdy dochodzi do kłótni.

Ja osobiście mam rodzinę i przyjaciół na całym świecie, a więc mam ich również w USA. Podróżowałem do USA kilka razy w tym życiu, odwiedzając tam rodzinę i przyjaciół. Do czasu, gdy skończyłem 35 lat w tym życiu, podróżowałem po ponad 30 różnych krajach na całym świecie. Uważam się raczej za obywatela świata niż za Niemca czy nawet Europejczyka.

W czasie moich podróży nauczyłem się, że Azjaci, Włosi, Brytyjczycy, Polacy, Francuzi i oczywiście Amerykanie mają jedną wspólną cechę, pomimo czasami różnych punktów widzenia:



Oni wszyscy kochają swoje rodziny i przyjaciół.


Wszyscy mamy zamiar wejść w zupełnie nową Erę dla ludzkości i Matki Ziemi. Ponownie wkraczamy w Kosmos, zaraz po tym, jak w odległych czasach starożytnych ziemska ludzkość już tam była, podróżując po Kosmosie. Pomyśl o epoce Atlantów, zanim zaczęła się historia. Historia to okres słowa pisanego. Przed tym, to prehistoria.


Image


Atlantyda i Lemuria były dwoma imperiami tych prehistorycznych czasów - jedno umiejscowione na dzisiejszym Oceanie Atlantyckim, drugie imperium, Lemuria, w rejonach Azji. Indianie Hopi z Ameryki Północnej mówią nam w swoich legendach i mitach, że obecnie jesteśmy czwartą ludzkością na tej planecie, podczas gdy trzy światy już zniknęły.



Image


Imperia przychodzą i odchodzą - samo życie pozostaje niezmienne.

Podczas gdy życie pozostaje takie samo, gdy czasy się zmieniają, życie pozostaje również takie samo, gdy regiony są różne. Wszyscy musimy w życiu jeść i pić, wszyscy staramy się unikać bólu i wszyscy tęsknimy za prawdziwą miłością. Niezależnie od tego, czy jesteśmy Syryjczykami, Australijczykami czy Europejczykami. Wszystkie istoty jednego rodzaju mają pewne podstawowe wspólne sprawy. Powinniśmy więc raczej skupić się na tym, co nas zbliża, a nie na tym, co nas od siebie oddziela.

Kiedy rozpoczęły się misje Apollo, John Fitzgerald Kennedy - jako prezydent Stanów Zjednoczonych - poradził szefowi NASA Jamesowi Webbowi, aby znalazł sposób na rozmowę ze Związkiem Radzieckim o współpracy w eksploracji kosmosu. To zrobić na Listopad 12, 1963 w Krajowy Bezpieczeństwo Memorandum. Memorandum to miało miejsce dwa lata później niż kryzys kubański w 1961 roku, podczas gdy zimna wojna wciąż była na szczycie.

Kiedy wrogowie stają się przyjaciółmi, sprawy życiowe naprawdę się rozwijają.
PRAWDZIWE ZROZUMIENIE następuje wtedy, gdy przezwyciężamy dominację nad inną osobą, narodem czy rasą. Idealnie byłoby, gdybyśmy skupili się na przekonaniu drugiego do naszych idei, zamiast podporządkowywać go własnym motywom. Choć na pierwszy rzut oka wydaje się to trudniejszą drogą, to jednak jest to decyzja długoterminowa.

Wy wszyscy, jako żołnierze idealnie pracujecie nad zadaniem zrozumienia pozycji innych. Ty na pewno wykonujesz ciężką pracę, z bronią w ręku. Twoja misja jest ochronna, a nie agresywna. Ta praca powinna być wykonywana najpierw dyplomatycznie, ale kiedy dochodzi do punktu, w którym agresor musi zostać powstrzymany, to właśnie TY wykonujesz tę pracę. Dziękuję Wam z całego serca za Waszą odwagę stania w pierwszym rzędzie, gdy przychodzi do obrony i ochrony naszych ideałów. Proszę, pamiętajcie w swoich decyzjach o jednej ważnej rzeczy:


To co jest dla ciebie dobre, jest dobre dla ciebie.


Bądź silny i pewny siebie w swoich własnych poglądach na świat. Masz duszę, serce i umysł. Wykorzystaj to


Kind Regards,

brah


Image
Image
Image
Image

We are not human beings having a spiritual experience - we are spiritual beings having a human experience.
So, I've decided to take my work back on the ground, to stop you falling into the wrong hands.
Life is a videogame. Reality is a playground. It's all about experience and self-expression.
ZEN is: JOYFULLY walking on a never-ending path that doesn't exist.
They tried to bury us. What they didn't know - we were seeds.
In the descent from Heaven, the feather learns to fly.
Ideally, we get humble when we travel the Cosmos.
After school is over, you are playing in the park.
Although, life is limited - Creation is limitless.
Fuck you Orion, Zetas and your evil allies.
Seeing is believing. I do. *I shape*.
'EARTH' without 'ART' is just 'EH'.
Best viewed with *eyes closed*.
Space. It's The final Frontier.
Real eyes realize real lies.
Creator and Creation.
We are ONE.
I AM.

Image
Image
Image

Image
Image

brahbata.space

Image

User avatar
brahbata
Site Admin
Posts: 3415
Joined: Fri Jan 24, 2020 4:20 am
Location: HombergOhm - Germany
Contact:

Re: Przesłania do żołnierzy amerykańskich i sił pokojowych ONZ.

Post by brahbata » Mon Jun 21, 2021 8:15 pm

Image
Image


Drodzy amerykańscy żołnierze,
drogie Siły Utrzymania Pokoju,


Pozwól, że opowiem ci pewną historię.

1995, 25 lat temu w wieku 28 lat zintensyfikowały się moje kontakty z moimi Aniołami i Ojcem Wszechmogącym. Poczułam się naprawdę przebudzona przez Niebiosa i tak bardzo pragnęłam zrobić wszystko dla Niebios.

W tym czasie Ojciec Niebieski pokazał mi moje zadanie w życiu i pozostawił mi otwartą drogę. Nie wiedziałam o różnych etapach, do których miałam dojść, a jednocześnie głęboko wiedziałam o ostatecznym celu. Moje uczucia były tak głębokie i tak silne, że modliłam się i prosiłam Ojca o ból, którego mogłabym doświadczyć, ponieważ nigdy wcześniej w życiu tego nie czułam. W końcu, kiedy pokazano mi, że mam osiągnąć moje zadanie i kiedy czułem się tak obdarowany z góry, żałowałem i pokornie prosiłem o cierpienie, które miało być moją osobistą ofiarą dla Boskości. Po prostu czułem się tak błogosławiony i obdarowany.

Dobrze. Rzeczywiście, przyszło trochę cierpienia. Na pewno mi się to nie podobało - kto by tak robił? - Ale nie wycofałem się z tego, co Niebo pozwoliło mi doświadczyć z powodu mojego zaangażowania. Stałem silny i zachowałem Wiarę.



Nie ważne co cię w życiu spotka - zawsze zachowaj Wiarę


Pościłem. Przez miesiące, ponieważ chciałem wymusić oświecenie, aby przyszło do mnie szybko, podczas gdy widziałem cały świat cierpiący w bólu. Moje współczucie było tak głęboko zakorzenione, że schudłem do 60 kilogramów przy wzroście 1,89 metra.

To nie zadziałało.
Tak, twoje myśli stają się inne, kiedy jesteś na czczo. I nie, nie stają się lepsze. Po prostu są inne.

Dzisiaj usłyszałem od mojej ukochanej przyszłej żony, waszej koleżanki sierżant Angeli, że ona też pości. Aby uczynić swoje zobowiązanie wobec mnie, tak jak ja uczyniłem to wobec Niebios. Ona jest obecnie na misji i została zabrana do szpitala po tym, jak poważnie straciła na wadze i naraziła się na niebezpieczeństwo.
Jestem
po prostu taka dumna z niej. I natychmiast tak głęboko poprosiłem ją, żeby przestała pościć i znowu jadła. Doceniam to, co ona i wy wszyscy robicie dla Niebios, kiedy się budzicie, ale ja zdecydowanie nie chcę, żebyście cierpieli. To jest GRA O MIŁOŚĆ, w którą się angażujemy. Idealnie, powinno być łatwo, lekko i przyjemnie dla nas wszystkich.


My beloved wife.


Tak głęboko Cię kocham za to, co mi okazałeś. Ale proszę Cię, mój Aniele:
JEDZ. I zjedz coś dobrego. Nie musimy poprzez cierpienie przekonywać Niebios nad nami o naszej miłości. Nie ma takiej potrzeby.

BÓG, JEDYNE ŹRÓDŁO chce, abyśmy byli silni, pewni siebie, szczęśliwi i po prostu chce, abyśmy lubili gry, w które gramy. ´Więc proszę, drodzy żołnierze: Cokolwiek przyjdzie wam w życiu, starajcie się zrobić z tego to, co najlepsze dla was i waszych ukochanych.


Nie uporządkujemy Kosmosu, gdy sami popadniemy w nieład.


Bądźcie szczęśliwi, bądźcie radośni, bądźcie uprzejmi, bądźcie kochający, bądźcie troskliwi. Po prostu bądźcie wspaniałymi, cudownymi duszami, którymi jesteście:


Bezpośrednio wysłany z Niebios.


Z wyrazami szacunku,

brah



Image
Image
Image
Image

We are not human beings having a spiritual experience - we are spiritual beings having a human experience.
So, I've decided to take my work back on the ground, to stop you falling into the wrong hands.
Life is a videogame. Reality is a playground. It's all about experience and self-expression.
ZEN is: JOYFULLY walking on a never-ending path that doesn't exist.
They tried to bury us. What they didn't know - we were seeds.
In the descent from Heaven, the feather learns to fly.
Ideally, we get humble when we travel the Cosmos.
After school is over, you are playing in the park.
Although, life is limited - Creation is limitless.
Fuck you Orion, Zetas and your evil allies.
Seeing is believing. I do. *I shape*.
'EARTH' without 'ART' is just 'EH'.
Best viewed with *eyes closed*.
Space. It's The final Frontier.
Real eyes realize real lies.
Creator and Creation.
We are ONE.
I AM.

Image
Image
Image

Image
Image

brahbata.space

Image

User avatar
brahbata
Site Admin
Posts: 3415
Joined: Fri Jan 24, 2020 4:20 am
Location: HombergOhm - Germany
Contact:

Re: Przesłania do żołnierzy amerykańskich i sił pokojowych ONZ.

Post by brahbata » Mon Jun 21, 2021 8:16 pm

Image
Image


Drodzy amerykańscy żołnierze,
drogie Siły Utrzymania Pokoju,



W starożytnym Rzymie senat spierał się kiedyś o to, czy wyposażyć niewolników w bransolety, aby łatwiej ich rozpoznawać. Pewien mądry, stary senator wszedł mu w słowo i powiedział: "Ja bym tego nie robił. Bo wtedy będą widzieli, ilu ich jest".

Te rzeczy są żywe również w dzisiejszych czasach. My wszyscy, którzy żyjemy na tej cudownej planecie, jesteśmy związani z okolicznościami życia. Możemy czuć się wolni, możemy czuć się demokratycznie wychowani, możemy czuć się kochani przez ludzi, do których należymy, tak.

Ale czy naprawdę o to nam wszystkim chodzi, by dzielić się sobą nawzajem?

Kiedy jesteśmy głęboko zatroskani o tych, których kochamy i o których się troszczymy, budzimy w sobie najwyższe moce. Jesteśmy w stanie walczyć o przekonania, które mamy. To jest prawdziwa energia żołnierza.

Drodzy amerykańscy żołnierze, drogie Siły Utrzymania Pokoju, proszę, nigdy nie wątpcie w swoje osobiste motywy stając się członkami oddziału pracującego na rzecz przewodnictwa i pokoju. Chociaż istnieje nieufność do was i waszej pracy w świecie, proszę was, abyście skupili się na waszej prawdziwej wewnętrznej misji i wizji:



Jesteś tu, by prowadzić i chronić.



Wiem, że na świecie jest nienawiść. Wiem, że jest rozpacz. Wiem, że jest zwątpienie.

Ale co innego wiem, to to, że
jest nadzieja i zaufanie.

Proszę, nigdy nie wątpcie w swoje motywy, aby uczynić ten świat lepszym miejscem dla nas wszystkich do życia. Istnieją przywódcy polityczni uczący nas, abyśmy skupiali się na nieufności, separacji i innych kwestiach. Nie ufajcie temu programowi. Zadaniem dla nas wszystkich jest znalezienie sposobu, by żyć razem w Pokoju. Wkrótce ponownie wkroczymy w Kosmos jako jedna ludzkość na planecie Ziemia. Powinniśmy szerzyć w tym Kosmosie Pokój - nie nienawiść i separację.

Zaufaj sobie. O to właśnie was proszę. Każdy z was ma własne zdanie na temat życia, jego problemów i okoliczności. I w pełni wierzę, że możecie sobie w tej kwestii zaufać. Jesteście dorośli.

W twojej pracy istnieją hierarchie. Nie ma w tym nic złego. Musimy organizować się w struktury, kiedy chcemy pracować razem jako całość. Proszę, odegraj w tym swoją rolę i po prostu bądź pewny i ufny swoich własnych, osobistych przekonań.

Tak głęboko ufam wam wszystkim, że zajmiecie się rozwojem ludzkości na tej planecie. Wszyscy mamy bardzo poważne zadanie do wykonania. Kocham was za to, że jesteście częścią tej misji i pokładam w was moje zaufanie i wiarę. Zjednoczmy się jako
JEDNOŚĆ ludzkości ewoluującej w Kosmos.

W końcu jesteśmy Tworzeniem. Więc stwórzmy to, co TY, osobiście chcesz mieć na tym świecie.


Życzę Ci wszystkiego najlepszego, naprawdę najlepszego,

Z wyrazami szacunku,

brah


Image
Image
Image
Image

We are not human beings having a spiritual experience - we are spiritual beings having a human experience.
So, I've decided to take my work back on the ground, to stop you falling into the wrong hands.
Life is a videogame. Reality is a playground. It's all about experience and self-expression.
ZEN is: JOYFULLY walking on a never-ending path that doesn't exist.
They tried to bury us. What they didn't know - we were seeds.
In the descent from Heaven, the feather learns to fly.
Ideally, we get humble when we travel the Cosmos.
After school is over, you are playing in the park.
Although, life is limited - Creation is limitless.
Fuck you Orion, Zetas and your evil allies.
Seeing is believing. I do. *I shape*.
'EARTH' without 'ART' is just 'EH'.
Best viewed with *eyes closed*.
Space. It's The final Frontier.
Real eyes realize real lies.
Creator and Creation.
We are ONE.
I AM.

Image
Image
Image

Image
Image

brahbata.space

Image

User avatar
brahbata
Site Admin
Posts: 3415
Joined: Fri Jan 24, 2020 4:20 am
Location: HombergOhm - Germany
Contact:

Re: Przesłania do żołnierzy amerykańskich i sił pokojowych ONZ.

Post by brahbata » Mon Jun 21, 2021 8:17 pm

Image
Image


Drodzy amerykańscy żołnierze,
drogie Siły Utrzymania Pokoju,


Troska
W moim doświadczeniu i wyobraźni, nie ma drugiej takiej rzeczy jak troska, po którą tu jesteśmy, kiedy idziemy duchową ścieżką. Troszczymy się o naszych rodziców, troszczymy się o nasze dzieci i małżonków, troszczymy się o wszystkich naszych ukochanych, troszczymy się o nasz kraj, troszczymy się o nasz naród, troszczymy się o nasze ogólne doświadczenie w życiu.

Szczególnie naród amerykański pokazał światu na przestrzeni dziejów, co znaczy troska i odpowiedzialność. W czasach, gdy świat się obracał, zawsze istniała siła, na której można było polegać: Dumny Naród Amerykański.

Kiedy miałem 14 lat, po raz pierwszy w życiu odwiedziłem Stany Zjednoczone. Pojechałem tam na dwa miesiące, aby spotkać się z rodziną na południu i przyjaciółmi w Midst. Joan, żona lekarza, zabrała mnie do swojego domu w Denver i pilnowała, żebym cały czas oglądał telewizję. I
STUDIOWAŁEM kulturę amerykańską poprzez oglądanie telewizji. Chciałem się dowiedzieć, jak zorganizowane jest amerykańskie społeczeństwo w chwilach wolnych od pracy. I naprawdę uzyskałem wgląd.

Serią, która najbardziej mnie zainteresowała był - oczywiście - Star Trek. "To go, where no man has gone before" zrobiło na mnie tak, tak głębokie wrażenie. Serial Gene'a Roddenberry'ego dał mi zadanie, nawet w tak młodym wieku, by podążać za marzeniami, cokolwiek by w życiu nie przyszło.
Któregoś dnia, po trzech tygodniach siedzenia przed telewizorem, Joan się zlitowała. Poprosiła mnie, żebym kupił jej kilka gwoździ w małym sklepiku tuż za rogiem. Założyłam więc wrotki i poszłam tam. To był mój pierwszy krok w poznawaniu Amerykanów poza rodziną i przyjaciółmi podczas tej szczepionki. Pani w sklepie zapytała mnie, podczas gdy ja próbowałem znaleźć odpowiednie słowa, aby powiedzieć jej o życzeniu Joanny dotyczącym paznokci, skąd pochodzę. Wynikało to z mojego akcentu i mojej - no cóż - łamanej angielszczyzny. Jąkałam się: "Niemcy Zachodnie", a odpowiedź była po prostu tak
głęboko przytłaczająco przyjazna, że dzisiaj nadal nie potrafię znaleźć na to słów. To zupełnie inne podejście Amerykanów do obcokrajowców i do ludzi z zagranicy jest po prostu boskim darem Amerykanów i dla Amerykanów. Żaden inny naród, po prostu żaden inny naród, do którego podróżowałem w tym życiu, nie ma takiej życzliwości. A podróżowałem już ponad 35 krajów w ciągu moich pierwszych 30 lat w tym życiu, jak dotąd.

Dziś
Tak głęboko proszę was o zachowanie tej Wiary. W świecie, w którym większość ludzi straciła orientację, dokąd zmierzać, zdecydowanie potrzebujemy zadania i wizji, na których możemy się skupić. A amerykańskie skupienie zawsze było czystą radością dla całej planety, pomimo codziennych problemów, które występują w każdym narodzie w każdym czasie.

W wieku 14 lat siedziałem w kinie w Montgomery, Alabama, z rodziną mojej ciotki. Oglądaliśmy "E.T." Stevena Spielberga. Kiedy "E.T." się zaciął: "E.T. Wracaj do domu!" - Po prostu tak głęboko poczułem, że wracam do domu, kiedy dotarłem do USA. To miejsce, gdzie jest moje serce, to miejsce, gdzie jest moja dusza. Po prostu: Uczucie tęsknoty za domem, kiedy jesteś za granicą, ale ta tęsknota za domem jest przeznaczona dla miejsca, w którym aktualnie jesteś. Nie potrafię opisać tego słowami, tylko uczuciami. Ja
oddycham Stanami Zjednoczonymi. Zawsze, gdy jestem tam i zawsze, gdy jestem za granicą, myślę o nich.

b]Proszę, proszę, proszę, drodzy Amerykanie:[/b] Dajcie całemu światu NADZIEJĘ, za którą wszyscy tęsknimy. Powstańcie, by znów być wiodącym Narodem, nie tylko ekonomicznie, ale i duchowo.


Kocham cię do kości.


Kind Regards,

brah



Image
Image
Image
Image

We are not human beings having a spiritual experience - we are spiritual beings having a human experience.
So, I've decided to take my work back on the ground, to stop you falling into the wrong hands.
Life is a videogame. Reality is a playground. It's all about experience and self-expression.
ZEN is: JOYFULLY walking on a never-ending path that doesn't exist.
They tried to bury us. What they didn't know - we were seeds.
In the descent from Heaven, the feather learns to fly.
Ideally, we get humble when we travel the Cosmos.
After school is over, you are playing in the park.
Although, life is limited - Creation is limitless.
Fuck you Orion, Zetas and your evil allies.
Seeing is believing. I do. *I shape*.
'EARTH' without 'ART' is just 'EH'.
Best viewed with *eyes closed*.
Space. It's The final Frontier.
Real eyes realize real lies.
Creator and Creation.
We are ONE.
I AM.

Image
Image
Image

Image
Image

brahbata.space

Image

User avatar
brahbata
Site Admin
Posts: 3415
Joined: Fri Jan 24, 2020 4:20 am
Location: HombergOhm - Germany
Contact:

Re: Przesłania do żołnierzy amerykańskich i sił pokojowych ONZ.

Post by brahbata » Mon Jun 21, 2021 8:18 pm

Image

Image


Drodzy amerykańscy żołnierze,
drogie Siły Utrzymania Pokoju,


Jestem tutaj, wcielony w tym życiu, aby przynieść pokój na świecie.

Tak jak ja, tak i wy wszyscy macie w swoim życiu określone zadanie i cel. Kiedyś podjęliście decyzję, że będziecie walczyć o Pokój i demokrację. To rzeczywiście jest bardzo cenna obietnica.

Większość z nas zastanawia się obecnie nad tym, co w czasie obchodów Wielkanocy roku 2021 (anno domini) jest historią naszego świata i objawieniem Bożym. To, co wydarzyło się dwa tysiąclecia temu w Galilei, nadal ma wielki wpływ na nasz dzisiejszy czas i miejsce. Inne kultury tej perłowej planety obchodzą inne tradycje, ale zastanawiają się nad tą samą kwestią:


Boska obietnica wiecznej miłości.

Wszystkie duchowe rady naszych kultur przedstawiają ten sam rdzeń: Miłość, Prawdę, Nadzieję i Pokój.
Dlatego proszę Cię, abyś nigdy nie rezygnował ze swoich nadziei i marzeń, one są esencją całego życia. Kiedy koncentrujemy się na wyższym celu, który chcemy osiągnąć, jesteśmy w stanie przekształcić się w lepszą wersję nas samych. Sięgamy po Boską Obietnicę, która mieszka w każdym z nas, czy o tym wiemy, czy nie. W chwilach, w których kontemplujemy te kwestie, rozwijamy się i tworzymy siebie.

Boskie Źródło Miłości chce, abyśmy byli szczęśliwi w naszym życiu. Idealnie byłoby, gdybyśmy skupili się na tej istocie. Ale wydaje się to możliwe tylko wtedy, gdy okoliczności naszego życia są komfortowe. Ten komfort nie jest dziś dany wszystkim ludziom, choć niektórzy z nas pracują nad tym, by zapewnić wszystkim ludziom te klejnoty w życiu. Wy wszyscy - jako żołnierze i przedstawiciele wiodących narodów świata - również pracujecie nad tym zadaniem. Chcę Wam z całego serca podziękować i pogratulować za to, że tego pragniecie i za to, że zawsze staracie się dać z siebie wszystko.

Są już wszystkie duchowe informacje, których potrzebujemy w naszych podróżach po świecie. Liczne pokolenia mądrych kobiet i mężczyzn dostarczyły nam prawdziwych klejnotów wiecznej łaski. To, czego dzisiaj
naprawdę potrzebujemy, to zapewnienie całej ludzkości wystarczającej ilości pożywienia i przynajmniej komfortowego minimum poziomu życia. Nie możesz kontemplować, kiedy jesteś w potrzebie wody pitnej i trochę chleba i soli. Kiedy jest wojna, podczas gdy Wielkanoc i Boże Narodzenie są obchodzone i wspominane, to coś jest nie tak w naszym rozumieniu Boskiego życzenia dla nas.

Proszę nas wszystkich, abyśmy realizowali swoje pasje i nieustannie pracowali na rzecz pokoju na świecie. Nie ma wyższego celu do osiągnięcia, niż prawdziwe braterstwo ludzi. Każdy z nas jest duszą Boskiego pochodzenia, która bawi się w ciężkiej gęstości naszego materialnego świata. Dlatego powinniśmy postępować tak, jak postępują bracia. Wiem jednak, że są na tym świecie istoty, które nie skupiają się na tym zadaniu. Proszę nas wszystkich, abyśmy byli silni w naszych wysiłkach obrony demokracji i braterstwa ludzi.

Z całego serca życzę wszystkim Państwu spokojnych, wyciszonych i radosnych Świąt Wielkanocnych 2021.

Kind Regards,

brah


Image

Image
Image
Image

We are not human beings having a spiritual experience - we are spiritual beings having a human experience.
So, I've decided to take my work back on the ground, to stop you falling into the wrong hands.
Life is a videogame. Reality is a playground. It's all about experience and self-expression.
ZEN is: JOYFULLY walking on a never-ending path that doesn't exist.
They tried to bury us. What they didn't know - we were seeds.
In the descent from Heaven, the feather learns to fly.
Ideally, we get humble when we travel the Cosmos.
After school is over, you are playing in the park.
Although, life is limited - Creation is limitless.
Fuck you Orion, Zetas and your evil allies.
Seeing is believing. I do. *I shape*.
'EARTH' without 'ART' is just 'EH'.
Best viewed with *eyes closed*.
Space. It's The final Frontier.
Real eyes realize real lies.
Creator and Creation.
We are ONE.
I AM.

Image
Image
Image

Image
Image

brahbata.space

Image

User avatar
brahbata
Site Admin
Posts: 3415
Joined: Fri Jan 24, 2020 4:20 am
Location: HombergOhm - Germany
Contact:

Re: Przesłania do żołnierzy amerykańskich i sił pokojowych ONZ.

Post by brahbata » Fri Jul 16, 2021 11:07 pm

Image
Image


Drodzy amerykańscy żołnierze,
drogie Siły Utrzymania Pokoju,



W świecie podlegającym ciągłym zmianom, powinniśmy również ponownie rozważyć nasze własne stanowiska dotyczące spraw naszego życia.

Sytuacja w zakresie zagrożeń międzynarodowych ulega poważnej zmianie w stosunku do czasów wcześniejszych. Podczas gdy w przeszłości byliśmy narażeni na zagrożenia ze strony agresorów, międzynarodowego terroryzmu i wojen gangów, dzisiaj wyraźnie zauważalne zmiany klimatyczne naszej ojczystej planety odgrywają coraz większą rolę obok niebezpieczeństwa ze strony groźnych chorób pandemicznych, szczególnie Corony.

Ludzie migrują z powodu braku najbardziej podstawowych potrzeb życiowych. Całe połacie ziemi muszą radzić sobie bez czystej wody pitnej, a niedobory żywności w dużych regionach świata przemawiają innym, wyraźnym językiem. Do tego dochodzą wyzwania społeczne, takie jak bezrobocie - zwłaszcza bezrobocie wśród młodzieży - regresja państwowości narodowej i wzrost ubóstwa na świecie, podczas gdy elitarne kręgi mają do dyspozycji tyle pieniędzy i władzy, ile nigdy wcześniej nie miały w najnowszej historii.

Wyzwaniem dla nas wszystkich jest powrót do naszych wspólnych wartości.

Wartości takich jak współczucie, tolerancja i dobroczynność. Moim zdaniem klucz do tego leży w dużej mierze w edukacji. Społeczeństwo może odnieść sukces ekonomiczny tylko z wykształconymi obywatelami - i nie powinniśmy opierać stopnia "dorosłości" struktury społecznej wyłącznie na sukcesie ekonomicznym.

Okres europejskiego Oświecenia dał ludziom niewyobrażalne nowe wolności. Chłopi pańszczyźniani stali się obywatelami z prawem głosu i własnymi, samodzielnie tworzonymi konstytucjami.

Nie chodzi tylko o wartości Zachodu. Życie oznacza różnorodność, a klucz do naszego kroku ku lepszej przyszłości leży w dywersyfikacji. Jeśli państwa są autokratyczne i ściśle hierarchicznie zorganizowane, to nie jest to dalekie od współczucia dla siebie nawzajem, jakie powinni posiadać wszyscy ludzie.

Separacja - także społeczna, podział na młodych i starych, bogatych i biednych, mężczyzn i kobiety - rodzi strach.
.

Naszym pierwotnym lękiem jest to, że nie będziemy kochani przez Niebo dla naszego własnego dobra. Tak jak ludzie mają tendencję do uzależniania swojej empatii od wzajemności, tak nasz obraz Boga jest kształtowany właśnie przez takie zależności.

Ludzkość planety Ziemi wkracza w nową erę. Stoimy u progu człowieka kosmicznego - homo sapiens superior.

"Sekretem wolności jest odwaga" - uznał Perykles w 450 r. p.n.e. Miejmy więc odwagę być niewygodni i wolni.

Jeśli skupimy uwagę na naszym indywidualnym dojrzewaniu i świadomości, może z tego wyłonić się wzrost społeczny. A całość jest przecież większa niż suma jej części.

Proszę nas wszystkich, abyśmy skupili się na naszych cnotach - na tym, co lubimy - zamiast zajmować się tym, co w życiu wydaje się niedokończone. Myśl jest ojcem bytu - a więc i świadomości.


"Ci, którzy chcieliby zrezygnować z wolności, aby zyskać bezpieczeństwo, w końcu stracą jedno i drugie" - powiedział Benjamin Franklin.

Nie ma nic do dodania.

Proszę nas wszystkich o cichą pamięć o każdej ofierze tyranii
.


Kind regards,

brah


Image
Image
Image
Image

We are not human beings having a spiritual experience - we are spiritual beings having a human experience.
So, I've decided to take my work back on the ground, to stop you falling into the wrong hands.
Life is a videogame. Reality is a playground. It's all about experience and self-expression.
ZEN is: JOYFULLY walking on a never-ending path that doesn't exist.
They tried to bury us. What they didn't know - we were seeds.
In the descent from Heaven, the feather learns to fly.
Ideally, we get humble when we travel the Cosmos.
After school is over, you are playing in the park.
Although, life is limited - Creation is limitless.
Fuck you Orion, Zetas and your evil allies.
Seeing is believing. I do. *I shape*.
'EARTH' without 'ART' is just 'EH'.
Best viewed with *eyes closed*.
Space. It's The final Frontier.
Real eyes realize real lies.
Creator and Creation.
We are ONE.
I AM.

Image
Image
Image

Image
Image

brahbata.space

Image

Locked